KONKURS NA POMNIK MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

KONKURS NA POMNIK MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

Z inicjatywą przedsięwzięcia wyszedł Społeczny Komitet Budowy Pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Poznaniu. Krótko potem, we wrześniu ubiegłego…

Czytaj...
HARD ROCK HOTEL

HARD ROCK HOTEL

Jedna z najnowszych realizacji, za którą stoi firma stoneCIRCLE, zyskała wiele prestiżowych nagród. Bar hotelowy otrzymał nagrodę Best…

Czytaj...
LAGASCA 99 I COSENTINO

LAGASCA 99 I COSENTINO

Zlokalizowany w dzielnicy Salamanca w Madrycie budynek mieszkalny Lagasca 99 nawiązuje swym charakterem do obiektów architektury wokół niego,…

Czytaj...
BUDUJMY EKOLOGICZNIE, ALE WYDAJNIE!

BUDUJMY EKOLOGICZNIE, ALE WYDAJNIE!

Taki apel do Ministerstwa Rozwoju wydało w połowie sierpnia br. dwanaście organizacji branży budowlanej, deweloperskiej, biznesowej i architektonicznej.

Czytaj...
Frontpage Slideshow | Copyright © 2006-2011 JoomlaWorks Ltd.

Kamień naturalny w sanktuarium maryjnym w Lucheniu koło Konina, cz. III

Goście z północy, czyli głazy polodowcowe

W warstwach osadów polodowcowych występują na terenie niemal całej Polski mniejsze lub większe kamienie i głazy. Pozostawił je plejstoceński lodowiec skandynawski. Przeważają skały pochodzące z prowincji alandzkiej, północno-bałtyckiej i środkowej Szwecji. Są to na ogół skały krystaliczne: granity, gnejsy, porfiry kwarcowe, łupki krystaliczne, kwarcyty. Rzadziej spotyka się gabra, diabazy, porfiryty, amfibolity, helleflinty czy też prekambryjskie i paleozoiczne skały osadowe.

 

Cenny i piękny materiał

 Głazy polodowcowe charakteryzuje niezwykłe bogactwo rodzajów i odmian skał, a także zmienność struktur. Należy stwierdzić, że największe firmy sprzedające aktualnie kamienie skandynawskie nie są w stanie zaoferować tak zróżnicowanego petrograficznie materiału skalnego jak np. kopalnie „Konin” czy „Bełchatów” w swych ofertach głazów. Już przed wiekami dostrzeżono walory użytkowe i dekoracyjne głazów stąd od najdawniejszych czasów były one wykorzystywane m.in. dla potrzeb lokalnego budownictwa. Szczególnie dużo obiektów zbudowanych z głazów narzutowych spotykamy w północnej Polsce, gdyż jest ich tam najwięcej. Obecnie stosunkowo niewielka eksploatacja głazów narzutowych w Polsce prowadzona jest głównie dla potrzeb resortu komunikacji (kruszywa łamane). W Polsce środkowej (Wielkopolska, Mazowsze) głazy wykorzystywane są w znacznie mniejszej skali, a w Polsce południowej sporadycznie. W okolicach Konina głazy występują zarówno na powierzchni terenu, jak i w glinach poziomu północnopolskiego (bałtyckiego) i poziomu środkowopolskiego. Obecność dużych głazów w nakładzie złóż węgla brunatnego jest utrudnieniem w pracy koparek, gdyż nie mieszczą się one w czerpakach. Usuwanie głazów z frontów roboczych wymaga zaangażowania dodatkowych środków i specjalistycznego sprzętu. W kopalniach węgla brunatnego „Konin”, „Bełchatów”, „Adamów”, podejmowano próby wykorzystania głazów na skalę przemysłową. Koncepcję technologicznego pozyskiwania, składowania i utylizacji głazów narzutowych opracował Instytut Górnictwa Odkrywkowego Poltegor z Wrocławia. W kopalni „Konin” największy uzysk głazów zanotowano w odkrywkach „Jóźwin” i „Lubstów”.   Drobne i średnie kamienie przerabiano na tłucznie. Niektóre większe głazy rozstrzeliwano. Uzyskany tłuczeń częściowo wykorzystywano na potrzeby kopalni np. na podtorza. Kruszarnia była czynna w latach 1991-98. Duże głazy segregowano, przeznaczając na sprzedaż lub przetarcie na specjalnie uruchomionym traku w Lubstowie. Trak, który pracował w latach 1990-1992, był wykonany w systemie gospodarczym. Nie spełniał jednak oczekiwań z powodu dużej awaryjności. Ponadto kamieniarze, którzy kupowali przetarte płyty krytykowali ich nierówne powierzchnie, często z głębokimi wżerami. Wybierane całe głazy kupowali klienci z Polski, Niemiec, Holandii. Według uzyskanych danych z działu geologiczno-mierniczego KWB „Konin” sprzedaż głazów i tłucznia z głazów przedstawiała się następująco: (dane podano w tonach) W latach 2000-2001 sprzedawano po około 100 ton rocznie, a do kwietnia 2002 r. 29 ton. Obecnie kopalnia sprzedaje głazy wybrane przez klientów z dwuhektarowego składowiska (Lubstów) w cenie 33 zł plus VAT za tonę z załadunkiem. Głazy z „Jóźwina” w Licheniu i Grąblinie W latach 1975-1983 wybudowano na terenie sanktuarium Golgotę z Drogą Krzyżową. Wzniesiono ją głównie z głazów narzutowych w formie wzgórza z tarasami, bramami, wąskimi przejściami, kaplicami, grotami. Materiał kamienny, jak oświadczył ks. Eugeniusz Makulski, MIC, kustosz sanktuarium, pochodzi z niedaleko położonej odkrywki „Jóźwin”. W Golgotę wbudowane są fragmenty piaskowcowego słupa, na którym stała figura Matki Bożej. Figura ta stała przed kościołem do momentu barbarzyńskiego rozbicia jej przez Niemców po ich wkroczeniu do Lichenia w 1939 roku. Szary, mioceński piaskowiec pochodzi najprawdopodobniej z nieczynnego od ok. 100 lat kamieniołomu w Brzeźnie koło Konina. W niektóre głazy Golgoty wmontowano fragmenty skał z Ziemi Świętej, przywiezione przez pielgrzymkę księży z diecezji włocławskiej.  Do roku 1992 została wybudowana Droga Krzyżowa w pobliskim lesie na terenie wsi Grąblin, w miejscu objawień Matki Bożej w 1850 roku. Jest pięknie wkomponowana w naturalny krajobraz i przystosowana do przyjęcia znacznej liczby pielgrzymów. Zaprojektował ją ks. Eugeniusz Makulski MIC. Ścieżki Drogi Krzyżowej a zwłaszcza poszczególne stacje Męki Pańskiej ubierają głazy  wota, fundowane przez osoby duchowne i świeckie z dużym udziałem rodzin polonijnych. Ciekawy jest również mur z głazów, stanowiący północną granicę obszernego parkingu. Mur ten nadaje się na prowadzenie ćwiczeń z petrografii skał fennoskandyjskich, np. dla studentów geologii. Wśród głazów można znaleźć także eratyki przewodnie, dokumentujące ich miejsca pochodzenia, czyli oderwania od podłoża, a także wskazujące na kierunki ruchu lądolodu.

 

Głazy  giganty

Do głazów  rekordzistów przywiezionych z Jóźwina możemy zaliczyć co najmniej trzy:

-          głaz-pomnik „Solidarności” o wadze 64 ton

-          głaz-pomnik Męczenników o wadze 62 ton

-          głaz zwany powitalnym przy wejściu na teren sanktuarium od strony wschodniej o wadze 54 ton.

Powyższe głazy (różowe granitognejsy) zostały ustawione pionowo i zwieńczone krzyżami. Każdy z nich ma obwód ok. 10 m lub więcej, może więc zostać wpisany do rejestru zabytków przyrody nieożywionej. Napisy na głazach wykuł rzeźbiarz z Rzeszowa Tomasz Kuśnierz. W różnych miejscach sanktuarium ustawiono ogromną ilość mniejszych, choć wcale niemałych głazów, ważących do 50 ton. Wszystkie przyciągają wzrok oryginalnymi kształtami, kolorem, ciekawą mineralizacją. Licheńskie głazy czekają na naukowe opracowanie ich petrografii. Prace takie byłyby kontynuacją rozpoczętych w Instytucie Geologii UAM w Poznaniu badań mineralogiczno-petrograficznych osadów czwartorzędowych tego obszaru (W. Stankowski, D. Krzyszkowski, 1991). Głazy licheńskie nadają niepowtarzalny charakter miejscom ich ustawienia. Ciekawe i logiczne wykorzystanie miejscowego materiału w postaci głazów w pewien sposób kontrastuje z użyciem kosmopolitycznego kamienia w bazylice, opisanego w poprzednim numerze Świata Kamienia.

autor: Henryk Walendowski

Świat Kamienia nr 4 (17) 2020

Fotografie (wszystkie H. Walendowski, 2002):

1. Licheń. Golgota z głazów narzutowych

2. Grąblin, mur z głazów przy parkingu

3. Licheń, głaz powitalny (54 tony)

4. Licheń, głaz „Solidarności” (62 tony)

 

         

 

Nie czekaj dodaj firmę

do naszego katalogu!

 

 

Dodaj firmę...

 

Dodaj ogłoszenie drobne

do naszej bazy!

 

 

Ogłoszenia...

45-837 Opole,
ul. Wspólna 26
woj. Opolskie
Tel. +48 77 402 41 70
Biuro reklamy:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Redakcja:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.">
     Wszystkie prawa zastrzeżone - Świat-Kamienia 1999-2012
     Projekt i wykonanie: Wilinet