Artefakt z XV wieku znajdował się na terenie miejscowych fortów. Znalezisko, które ma sześćset lat zostało wykute w piaskowcu przez średniowiecznego kamieniarza. Zabytkowy fragment gzymsu był częścią elewacji nyskiego ratusza.

Akcję wydobycia przeprowadziła straż miejska razem ze spółką komunalną. Kamienny fragment najprawdopodobniej trafił tam w czasie remontu wieży w latach 1936-1938. Wtedy do miejskiego parku zwieziono sporo podobnych elementów i detali architektonicznych. Zgodnie z pomysłem ówczesnych władz, miały one stworzyć urokliwy zaułek romantycznej ruiny.

Zdobienie dawnej wieży miejskiego ratusza wykuto w piaskowcu. Było ono częścią wieży, którą dobudowano do XIV wiecznego ratusza w 1499 roku. Strzelista baszta o wysokości ponad 90 m, miała kształt czworoboku, a w wyższych partiach ośmioboku z galerią, którą zwieńczono smukłą iglicą z kulą i metalową chorągiewką. W XVI wieku ratusz doznał zniszczeń w wyniku burzy i trzęsienia ziemi. Kilka lat później odbudowano go, a następnie rozebrano w 1782, z rozkazu Fryderyka II. 94 metrowa wieża przetrwała do marca 1945 roku.

Odnaleziony kilka dni temu fragment gzymsu pochodzący z dawnego, miejskiego ratusza przewieziono już do muzeum. Zostanie oczyszczony, zabezpieczony specjalnym preparatem, a następnie odpowiednio wyeksponowany ozdobi dziedziniec w otoczeniu podobnych pamiątek.

Fot. wikimedia.org