UKRADŁ 7 TONOWY KAMIEŃ… NA NAGROBEK
- Szczegóły
-
Opublikowano: poniedziałek, 22, lipiec 2013 11:41
W Chodzieży doszło do nietypowej kradzieży, z działki jednego z mieszkańców skradziono polny głaz. Jak się później okazało, złodziej chciał wykorzystać skradziony kamień przy budowie swojego nagrobka.
Gdy pewnego dnia właściciel gospodarstwa agroturystycznego zauważył zniknięcie głazu, bezskutecznie próbował negocjacji, a następnie zgłosił sprawę na policję. Poszkodowany od samego początku wiedział kto odpowiada za kradzież. Złodziej dzień wcześniej kontaktował się z nim telefonicznie i był zainteresowany wspomnianym kamieniem. Niestety właściciel oświadczył, iż jest pasjonatem kamieni a ten jest dla niego bezcenny, dlatego nie sprzeda go za żadne pieniądze. To nie odstraszyło niedoszłego kupca. Pod nieobecność gospodarza mężczyzna przyjechał na jego posesję samochodem ciężarowym, i przy pomocy koparki i dźwigu ukradł kamień. Jak się później okazało jego determinacja była spowodowana tym, iż głaz miał być przeznaczony na jego nagrobek.
Właściciel zauważył brak kamienia i zażądał natychmiastowego zwrotu. Gdy złodziej odmówił, poinformował o całej sprawie policję. W toku śledztwa przestępca oznajmił, że jest z wyboru Australijczykiem, a kamień ma kształt Australii i miał zrobić sobie na nim napis pośmiertny. Pasjonatowi kamieni za kradzież grozi do pięciu lat więzienia.
Fot: www.radiomerkury.pl
Oprac. DŚ