MÓWIĄCE KAMIENIE NIEZGODY
- Szczegóły
-
Opublikowano: sobota, 18, maj 2013 11:01
Przetarg na wykonanie głazów od początku budził kontrowersje, teraz zajmie się nim Urząd Zamówień Publicznych. Mówiące kamienie miały być znakomitą promocją dla Powiatu Tucholskiego - spełniły swoją rolę w nieco „inny” sposób.
Projekt zakładał powstanie 150 kamieni z wygrawerowaną krótką informacją o danym miejscu oraz kodem QR. To właśnie na nim zapisano odnośnik do strony internetowej dla każdej lokalizacji w ramach systemu informacji turystycznej portal.tucholski.pl. Dane umieszczone na polnych głazach narzutowych, które są typowe dla terenu Borów Tucholskich, zawierałyby opis atrakcji, zdjęcie lokalizacji oraz dane GPS. Kod można byłoby odczytywać za pomocą zbliżenia do niego odpowiednio oprogramowanych urządzeń przenośnych, np. smartfonów. „Mówiące Kamienie” miały stanąć w różnych punktach na terenie Powiatu Tucholskiego oraz Gmin Brusy oraz Czersk.
Zdaniem mieszkańców wszystko byłoby w porządku, gdyby nie cena realizacji projektu – wynosząca 360 tysięcy złotych. Spore kontrowersje budzi również zwycięzca przetargu - firma żony jednego z radnych. Mimo że, wybrana oferta była najniższa, radni chcą by komisja rewizyjna przyjrzała się bliżej przetargowi. Wątpliwości ma również starosta Dorota Gromowska, która poprosiła o kontrolę Urząd Zamówień Publicznych.
Fot: www.pomorska.pl
Oprac. DŚ