Na grobie bezimiennego chłopczyka, którego ciało znaleziono 19 marca w stawie w Cieszynie-Gułdowach stanie granitowe serce.
Nagrobek wykona za darmo cieszyński kamieniarz Jan Wizner. Materiał podarował hurtownik. W Cieszynie jest kilka fundacji, które mogłyby się zająć zebraniem pieniędzy na ten cel, jednak żadna z nich nie podjęła się tego zadania. Dlatego z inicjatywą wystawienia pomnika wyszli cieszyńscy kamieniarze. Zakład kamieniarski Granmar Jana Wiznera działa tuż przy bramie cmentarza komunalnego od 1993 roku. Właściciel firmy nie miał wątpliwości, że to właśnie on musi pomóc.
- Nie mogło być inaczej. Tam nie może zostać sama mogiła z krzyżem. Gdyby nie ja, to pewnie ktoś inny by się znalazł, nie traktuję tego jako wielki wyczyn - mówi kamieniarz. - Nie tylko ja mam w tym udział. Płytę dostałem od hurtownika. Chciałem kupić ale powiedział, że słyszał o tym chłopcu i żadnych pieniędzy nie weźmie. Koszt takiego nagrobka to 1300 zł.
Początkowo, mieszkańcy Cieszyna poruszeni tragiczną śmiercią bezimiennego chłopczyka zaoferowali, że sfinansują mu nagrobek. Jak się jednak okazało, przepisy w takich wypadkach nie zezwalają na zbiórkę pieniędzy, czy fundowanie nagrobka przez osoby prywatne.
Skorzystaj z naszej prenumeraty.
Zamów całoroczną prenumeratę Świata Kamienia!
45-837 Opole, ul. Wspólna 26 woj. Opolskie Tel. +48 77 402 41 70 Biuro reklamy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript. Redakcja: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript. |