Kilka dni temu doświadczony pracownik zginął w wyniku upadku z dużej wysokości. Do tego śmiertelnego wypadku doszło na terenie wyrobiska wapienia znajdującego się w Irlandii, w miejscowości w McKeon.

Poszkodowanym jest Tony Bergin. Całe zdarzenie miało misce 6 stycznia około 12:25. Według świadków, to on pracował na jednej z krawędzi wyrobiska, gdy nagle kamień oderwał się, a pracownik spadł z wysokości 10 – 12 m. Mężczyzna pracował dla McKeon Ltd przez ostatnich 17 lat eksploatacji, zostawił wdowę - Irene i trójkę  małych dzieci.

Mimo błyskawicznej reakcji i szybkiego przyjazdu lekarzy, Tony Bergin zmarł na miejscu w wyniku odniesionych ran. Koledzy i przyjaciele Tony'ego pracujący w kamieniołomie są w szoku. Niall Kavanagh, dyrektor zarządzający McKeon, powiedział, że w firmie przestrzegane są wszelkie zasady bezpieczeństwa oraz BHP. Nigdy wcześniej na terenie tego wyrobiska nie doszło do takiej tragedii, a wypadki były rzadkością.  

Sprawą zajęła się miejscowa policja i inspektorzy BHP, którzy badają wypadek. Śledczy będą wyjaśniać, czy procedury należytego zabezpieczenia zostały zachowane. Ponadto ekspertyzę w sprawie wypadku mają wydać specjaliści. McKeon Kamień Ltd została założona w 1950 roku. Firma zajmuje się wydobyciem i przetwórstwem wapienia wykorzystywanego w budownictwie i restauracji zabytków na terenie Irlandii, Belgii, Holandii i Wielkiej Brytanii.

Fot. wikipedia.org