STONE SCULPTURE SHOW

STONE SCULPTURE SHOW

This year's edition of Stone fair will include a stone sculpture show during which works made at the…

Czytaj...
MARITIME INDUSTRY IS AS STRONG AS A STONE

MARITIME INDUSTRY IS AS STRONG AS A STONE

The 5th edition of the International Maritime Congress was held on 8–9 June in Szczecin. The congress serves…

Czytaj...
SCHOOL FOR STONEMASONS-TO-BE

SCHOOL FOR STONEMASONS-TO-BE

The new school will be set up at the Border Protection Corps School Complex in Szydłowiec. This new…

Czytaj...
STUDENTS RESTORED THE 17TH-CENTURY GRAVESTONE

STUDENTS RESTORED THE 17TH-CENTURY GRAVESTONE

Restoration of an old gravestone was a part of the internship organised by the State Construction Schools in…

Czytaj...
Frontpage Slideshow | Copyright © 2006-2011 JoomlaWorks Ltd.

Klient nasz pan?

Zadzwoniła do nas pani z Warszawy, klientka jednej ze znanych polskich firm kamieniarskich. Pani-inwestor zainteresowała się kamieniem i ofertą jego ułożenia przez tę firmę podczas lutowych targów budowlanych w Warszawie. Doszło do podpisania umowy i wykonania posadzki z Morawicy i Bolechowic. Po wykonaniu zlecenia jakość usługi wzbudziła niezadowolenie zainteresowanej, co w następstwie zdecydowało o skorzystaniu z opinii rzeczoznawcy, który usługę w części uznał za wręcz niezgodną ze sztuką budowlaną. Negatywne reakcje kamieniarski bubel wywołał również u pracowników firmy, która miała na budowę wejść po wykonawcy robót kamieniarskich. Choć sprawa wymagałaby szerszego opisu, podajemy tylko fragment rozmowy, jaka odbyła się w czasie prezentacji powykonawczej pracownikowi naszej redakcji. Trzeba zaznaczyć, że nieprzyjemnych wątków w całej sprawie jest znacznie więcej, jednak skupienie się tylko na wątku wykonawczym wystarczy, by zorientować się na stosunku firmy do swojego klienta. Oto zapis fragmentu wypowiedzi pani inwestor w miejscu wykonania robót: Skryby - nierowność między płytkami - są ewidentne. Polska norma tego nie dopuszcza, to jest dyskwalifikacja. Ułożone płytki są łaciate, kamieniarz powinien był je rozłożyć i dobrać kolorystycznie. Powinien był to albo ze mną uzgodnić, albo znając plan rozstawienia mebli schować je tam, gdzie nie będą widoczne. Następnie - rozmijanie się fug i poziomic. To zupełna dyskwalifikacja błąd w sztuce, jak zauważył rzeczoznawca, ja tego nie wiedziałam. Panowie wykonawcy udowadniali mi, że wylewka ma zły poziom, a ich praca jest bez zarzutu. A przecież był zostawiony centymetr po to, żeby całość wypoziomować. A argument dotyczący łazienki, że podłoga płynie, bo za gruba wylewka - dopiero rzeczoznawca pokazał, że są spadki w kierunku ściany, bo gdzieś był źle złapany poziom i od tego się to wszystko zaczęło. Rozmowa była długa i mięsista. Tą źle wykonaną pracę naprawdę bardzo mocno widać. Uważam, że to, co było najpiękniejsze zostało zmarnowane, bo np. w łazience, gdzie były piękne kryształy i ślimaki na kamiennych płytkach, zostały pokryte fugami. Panowie sugerowali przy którejś płytce, że, ktoś pewnie stanął nogą. To nie ja stanęłam nogą, tylko raczej pracownicy. A nawet jeśli ktoś stanął, to robotę się oddaje po prostu dobrze zrobioną. Nawet jeśliby ktoś stanął, to efektem nie będzie wybrzuszenie całej podłogi, jak to ma miejsce w szatni. Z tą szatnią to w piśmie od firmy jest wytłumaczone, że za gruba była wylewka i trzeba było więcej dać kleju, dlatego ona popłynęła. Najpierw była kuchnia robiona i ona jest najlepiej zrobiona, później sień a na końcu szatnia. Powiedzieli, że 'tam w tej szatni, nie będzie pani zachwycona', w momencie gdy podpisywałam protokół. Jak wchodzili, nie zgłosili żadnych uwag, co do wylewki. A w umowie jest taki punkt, że pracownicy wykonają inne roboty konieczne na miejscu. Ważne jest, czy ten defekt jest wynikiem świadomego niedbalstwa. Zawsze się może tak zdarzyć, że jakaś robota nie wyjdzie, ale zwykle się stara jakoś ją naprawić, a nie straszy, że w sądzie wygramy. Ktoś dbający o reputację zakładu, zapytałby się -kiedy może przyjechać naprawić? No cóż, po przeczytaniu tych słów nasuwa się pytanie, jak czuje się wykonawca? Czy tak rozumie zadowolenie swoich klientów? Czy z takim traktowaniem zobowiązań wobec zleceniodawców robót i kupujących kamienne wyroby mają się w kraju kojarzyć polscy kamieniarze? Pod nazwą firmy w naszej bazie nie zapiszemy “godna polecenia”, a poszukującym z nią kontaktu przekażemy zapis rozmowy “zadowolonej” klientki.

 

Do not wait add your business to our directory!!

 

Add company...

 

Add small ads/strong>

to our base

 

 

Ogłoszenia...

Targi Xiamen 2012
45-837 Opole,
ul. Wspólna 26
Woj. Opolskie
Tel. +48 77 402 41 70
Tel. +48 77 402 81 22
Advertising:
This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.">This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.

Office:
This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.">This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.

This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.">
     All rights reserved - Swiat-Kamienia 1999-2012
     Design and implementation: Wilinet