KONKURS NA POMNIK MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

KONKURS NA POMNIK MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

Z inicjatywą przedsięwzięcia wyszedł Społeczny Komitet Budowy Pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Poznaniu. Krótko potem, we wrześniu ubiegłego…

Czytaj...
HARD ROCK HOTEL

HARD ROCK HOTEL

Jedna z najnowszych realizacji, za którą stoi firma stoneCIRCLE, zyskała wiele prestiżowych nagród. Bar hotelowy otrzymał nagrodę Best…

Czytaj...
LAGASCA 99 I COSENTINO

LAGASCA 99 I COSENTINO

Zlokalizowany w dzielnicy Salamanca w Madrycie budynek mieszkalny Lagasca 99 nawiązuje swym charakterem do obiektów architektury wokół niego,…

Czytaj...
BUDUJMY EKOLOGICZNIE, ALE WYDAJNIE!

BUDUJMY EKOLOGICZNIE, ALE WYDAJNIE!

Taki apel do Ministerstwa Rozwoju wydało w połowie sierpnia br. dwanaście organizacji branży budowlanej, deweloperskiej, biznesowej i architektonicznej.

Czytaj...
Frontpage Slideshow | Copyright © 2006-2011 JoomlaWorks Ltd.

Kamieniarskie serce

Najpiękniejszy i najbardziej zadbany dom dziecka, w którym będą pracowali głęboko oddani dzieciom ludzie, nigdy nie zastąpi im rodziców.Ale tworząc dobre warunki socjalne można ująć nieco z ciężaru, jakim obarczyło dzieci życie. Świadomi tego organizatorzy w programie II Ogólnopolskiego Balu Kamieniarzy przewidzieli również aukcję prac dzieci z domu dziecka w Turawie w województwie opolskim. Rozmowy z administrującymi instytucją osobami pokazały cały zakres ogromnych problemów, z jakimi boryka się placówka, co obudziło ogromną chęć pomocy w zespole redakcyjnym naszej gazety. W sobotę, 26 stycznia 2002 roku przeprowadzona aukcja wśród uczestników balu pokazała, że ludzie kamienia mają gołębie serca. Obserwatorzy zmagań w czasie licytacji przeżywali skurcze w gardle z powodu napływających łez, kiedy padały kolejne kwoty chętnych na zakup licytantów. Zebrane pieniądze ucieszyły organizatorów niezmiernie. Ale już w dniu następnym nadeszła do hotelu wiadomość, która zmroziła nasz entuzjazm - w ten właśnie weekend, kiedy cieszyliśmy się z pieniędzy dla dzieci, spłonęła część dachu domu dziecka. Po powrocie zespołu redakcyjnego do Opola pieniądze trafiły do dzieci. Dyrektor placówki podziękował za pieniądze, poprosił o przekazanie podziękowań dla uczestników aukcji, co niniejszym czynimy, i oprowadził nas po zabytkowych salach pałacu, w którym mieszkają dzieci. Przy okazji pokazał nam zakres zniszczeń, jakie poczynił pożar. Przejęci i tym, co zobaczyliśmy, i ogólnym stanem tej placówki, postanowiliśmy objąć ją opieką, by dzięki naszemu pośrednictwu mogły wpływać na jej konto pieniądze wpłacane przez firmy działające w branży kamienia naturalnego w kraju. Mamy nadzieję, że nasi Czytelnicy znajdą zrozumienie dla sytuacji wychowanków domu dziecka w Turawie i wspomogą ich wpłatą pieniędzy na konto:

 

Świat Kamienia, 45-085 Opole,

ul. Niedziałkowskiego 16a/1

BZ WBK II o/Opole nr

10902242-12016-136-3210

z dopiskiem:

„Dom Dziecka w Turawie”.

W imieniu dzieci

Dziękujemy! 

BUDMA 2002 - znak czasów

W dniach 15-18 stycznia 2002 roku odbyły się jedenaste międzynarodowe targi BUDMA, w których uczestniczyło ponad 1300 firm z 33 krajów (w ubiegłym roku było 1500 wystawców z 26 krajów). Niekorzystne lata dla budownictwa niestety trwają nadal. W roku ubiegłym zanotowano spadek produkcji budowlanej o 7 procent. Perspektywy ożywienia są ciągle mityczne. Znacznie bardziej prawdopodobne jest dalsze pogorszenie sytuacji finansowej przedsiębiorstw budowlanych. Powodem recesji jest postępująca pauperyzacja społeczeństwa. Eksport budownictwa zmalał począwszy od 1996 roku przynajmniej o jedna trzecią, do czego przyczyniły się z pewnością silna złotówka, jak i kryzys rosyjski. W stosunkowo korzystniejszej sytuacji znajduje się rynek materiałów wykończeniowych, a w szczególności chemia budowlana z tynkami, farbami oraz materiałami ociepleniowymi do termomodernizacji budynków. Chętni spośród ok. 70.000 zwiedzających mogli uczestniczyć w towarzyszących targom sympozjach, konferencjach, seminariach i prezentacjach. Uczestnikiem II Forum Gospodarczego Polska-Rosja i zwiedzającym niektóre stoiska był prezydent Rosji Władimir Putin. Tradycyjnie imprezą towarzyszącą targom był Dzień Architekta.

Kamień naturalny

Należy podkreślić, że branża kamienia budowlanego wykazuje pewną odporność na recesję rynkową, co potwierdziły branżowe targi wrocławskie KAMIEŃ 2001. Na BUDMIE większość firm prezentujących kamień naturalny była znana z poprzednich edycji tych targów. Wśród nich należy wymienić Morstone Bracia Ludwińscy ze Strzegomia. Jest to rozwijająca się ciągle firma z własnymi kamieniołomami szarego granitu i nowoczesnym zakładem obróbki. Oferta obejmuje szeroką gamę granitów, także z importu: płyty posadzkowe, okładzinowe, schody, parapety, płyty chodnikowe, krawężniki, kostka brukowa, a także finezyjnie wykończone płyty kuchenne i łazienkowe. Zespołowym sukcesem firmy Morstone było wydobycie i obróbka 4 kolumn o długości 11 metrów każda, które następnie posłużyły do zamontowania piramidy na posesji warszawskiego przedsiębiorcy. Na targach wystawiało również drugie z największych przedsiębiorstw w Polsce, zajmujących się wydobyciem i obróbką granitu:Borowskie Kopalnie Granitu z siedzibą w Gniewkowie koło Strzegomia. Oferta obejmuje bloki handlowe, kostkę, krawężniki, słupki, kruszywa drogowe oraz galanterię granitową w szerokiej gamie z przeznaczeniem na budownictwo ogrodowe: schody, ławki, stoły, kwietniki, obudowy studni, boniówka, formaki. Wielkopolskę reprezentowały, podobnie jak w ubiegłym roku, firmy Italica i Wrimar. Nieprzerwanie rozwijająca się Italica z Dąbrowy w pobliżu Poznania przedstawiła bogatą ofertę kamieni naturalnych z całego świata: granity, gnejsy, labradoryty, sjenity, gabra, serpentynity, łupki kwarcytowe, marmury zwykłe i onyksowe, wapienie, trawertyny. Wystawiono również kilka kolekcji konglomeratów oraz proponowano wykonanie prac montażowych. O możliwościach firmy świadczą skomplikowane prace na budowie bazyliki w Licheniu o łącznej powierzchni około 27 000 m2. Firma Wrimar, działająca od roku 1986, również może się pochwalić wieloma udanymi realizacjami. Jej specjalność to montaż kamienia na elewacjach. Oferowano wiele rodzajów granitów marmurów, piaskowców i konglomeratów. Do konkursu redakcji „Świata Kamienia” w kategorii „Kamień w obiektach architektonicznych” Wrimar zgłosił wystrój kamienny w budynku „Kupca Poznańskiego” za co otrzymał drugą nagrodę. Dużym zainteresowaniem cieszyło się stoisko Pińczowskich Zakładów Kamienia Budowlanego. Zasadniczą ofertą były wapienie regionu świętokrzyskiego: pińczowskie, Bolechowice i Morawica. Mioceńskie wapienie pińczowskie, zaliczane do wapieni lekkich (gęstość ok. 1,7 g/cm2) są kamieniem znanym i stosowanym w budownictwie od tysiąca lat (Wiślica, Jędrzejów). Kamień pińczowski jest miękki, zwłaszcza świeżo po wydobyciu, łatwy w obróbce. Oferowany jest w blokach, płytach okładzinowych, detalach architektonicznych oraz jako kamień murowy. Proponowano również górnojurajskie wapienie z Morawicy i Woli Morawickiej oraz dewońskie z Bolechowic. Zainteresowanych powyższą ofertą klientów obdarowywano na stoisku gustowną walizeczką z próbkami. Wielu zwiedzających zatrzymywało się przy stoisku z polskimi trawertynami (firma Trawertyn J&J, Działoszyn). Wydobywany w Raciszynie trawertyn jest na życzenie segregowany w trzech odcieniach: Alex Beż, Złoty Raciszyn i Orchidea. Oprócz płyt okładzinowych i podłogowych obejmuje także stopnie i parapety. Uszlachetnienie naturalnie porowatego materiału uzyskuje się przez szpachlowanie. Forma rozwija się, bo jest wielu zwolenników i miłośników tego kamienia wśród architektów i inwestorów. Bogatą ofertę granitów, marmurów, piaskowców (Śmiłów, Brenna, Wartowice, Kopulak) oraz agglomarmurów włoskiej firmy Quarella przedstawiła firma Rogala z Przyłęka koło Mielca. Posiada ona salony w Warszawie, Łodzi i Rzeszowie oraz filię z hurtownią płyt w Pińczowie. Do zakupów konglomeratów w kolekcjach „italica” , „tradycyjna” i „ambiente” zachęcała M&S Pomorska Fabryka Okien z siedzibą w Słupsku. Po raz piąty zobaczyliśmy na BUDMIE firmy portugalskie, jak zawsze zajmujące cały pawilon (tym razem nr 10, gdyż poprzednio zajmowany nr 38 został... rozebrany). Jak zwykle oferta była bardzo ciekawa, a prezentowały ją firmy:

- P.A. Stones z Alandroal. Jest ona właścicielem kamieniołomów marmurów białych i różowych. W części z nich stosuje się eksploatację podziemną.

- Incoveca Granitos wiodąca portugalska grupa, posiadająca kamieniołomy granitów i ogromne zakłady przeróbcze. Rocznie wydobywa się ok. 20 000 m3 bloków granitowych i przerabia na ponad 700 000 m2 płyt i płytek kalibrowanych. W ofercie można też zauważyć granitowe i marmurowe zlewozmywaki, brodziki, muszle klozetowe, dolnopłuki itp.

- Granimundo z Oliveira de Frades (oferta granitów)

- Marbrito z Vila Vicosa (oferta marmurów)

- Marmocasi z Almargem do Bispo (oferta marmurów)

- Serracao Marmores Progresso z Tondela (oferta marmurów) Włochy reprezentowała firma Grain z ofertą granitów i marmurów w slabach i płytkach kalibrowanych. Od wielu lat na targach BUDMA można zobaczyć firmy oferujące naturalne łupki dachówkowe. Takiej oferty nie było na targach KAMIEŃ we Wrocławiu. Firma Dariusza Klisia z Bielska-Białej oferuje importowane łupki dachówkowe z Hiszpanii, Niemiec, Francji, USA, Brazylii, Indii. Obok zasadniczego koloru grafitowego są też łupki purpurowe, zielone, szare, jest też odmiana „multicolor”. Na stoisku firmy Dekpol z Poznania urządzono stoisko pokazowe. Fragment dachu krył łupkami naturalnymi mistrz dekarski Jerzy Ptak, demonstrując wymagającą wysokich umiejętności staroniemiecką technikę krycia. Łupek jest idealnym materiałem na dachy o skomplikowanych powierzchniach czy też o znacznym nachyleniu. Rewelacyjna jest też trwałość tego materiału, liczona w setkach lat. O cechach łupków wiedzą miłośnicy i znawcy tego kamienia, dlatego stoisko było oblegane przez architektów, inwestorów i ciekawskich. Firma Dekpol reprezentuje niemieckiego potentata na rynku łupków dachówkowych firmę Ratscheck z Mayen.

Kamień rekonstruowany

Fachowiec, odwiedzający stoiska z płytkami ceramicznymi i gnejsami, nie może nie zauważyć, że niektóre z nich łudząco przypominają znane w handlu kamienie naturalne. Trzeba przyjrzeć się dokładnie, by stwierdzić, że mamy do czynienia z kamieniem rekonstruowanym. W „podróbkach” celują firmy włoskie, francuskie, hiszpańskie. Nie ulega wątpliwości, że w opracowaniu i wykonaniu podróbek wielką rolę odegrała komputeryzacja i ciągłe ulepszenie procesów fotochemicznych. Cechy fizyko-mechaniczne kamieni rekonstruowanych: twardość, nasiąkliwość, odporność na ściskanie, mrozoodporność, ścieralność są porównywalne, a czasem lepsze niż te same cechy kamieni naturalnych. Podobnie jak rok temu, jedna z firm francuskich (Modulo) oferowała płyty elewacyjne i podłogowe z mielonki wapiennej ze sztucznymi odciskami skorupek mięczaków i innych skamieniałości. Tę wiadomość jako ciekawostkę kieruję przede wszystkim do paleontologów. Uczucie frustracji geologa, chodzącego po targach wśród sztucznych kamieni, łagodzą jednak dobre strony tego kierunku rozwoju. Oprócz wyraźnego rozszerzenia oferty niebagatelną rolę odgrywa wykorzystywanie ogromnych ilości materiału skalnego, leżącego na hałdach i szpecącego krajobraz przy kamieniołomach. Zyskuje więc środowisko, o które wspólnie mamy się troszczyć. Bardzo na czasie jest też podrabianie kamienia antycznego, najlepiej z czasów rzymskich. Celują w tym, oczywiście, Włosi. Coraz więcej firm specjalizuje się w „postarzaniu” kamienia naturalnego lub w produkcji płytek i innych elementów na wzór znanych nam z wykopalisk. Wyniki, jakie osiągają projektanci i producenci, są bardzo przekonujące, jeśli nie rewelacyjne. Szczególnie mogą się podobać płytki imitujące łupki, wapienie, kwarcyty lub serpentynity.

Kamień dla przemysłu materiałów budowlanych

Silną reprezentację na targach miał przemysł cementowo-wapienniczy. Nie jest to już niestety przemysł, o którym można by napisać: polski. Największe zagraniczne inwestycje ulokowano

w produkcji cementu (ok. 90 procent rynku), a także w produkcji cegieł, pustaków, dachówek, płytek ceramicznych, wyrobów gipsowych. Największymi inwestorami są firmy niemieckie, płacące polskiemu robotnikowi ubogą stawkę krajową, a zyski transferując do siebie. Duże stoisko na targach miała Grupa Górażdże cementowy potentat z Opolszczyzny, powiązany z Grupą Heidelberg Cement. Ciekawostką paleontologiczną ze złoża koło Górażdży było znalezienie i wypreparowanie interesujących szczątków gadów i płazów z okresu triasowego. Stoiska mieli także inni, znaczący producenci cementu: kombinat Warta S.A., Nowiny, Ożarów, Warszawa, Rejowiec, Wapno, Lafarge Cement. Byli także znani wytwórcy wapna z Płazy i Czatkowic koło Krakowa, Górażdży, Tarnowa Opolskiego, Wapna-Bielawy, Sabinowa koło Częstochowy, Miedzanki i Bukowej koło Kielc. Białe cementy oferowało przedsiębiorstwo duńskie, które posiada ogromne kredowe złoże koło Aalborgu. Jest ono eksploatowane ekologiczne metodą podwodną. Oferta zakładów gipsowych (Dolina Nidy, Lafarge i in.) eksploatujących mioceńskie złoża w okolicach Gacek obejmowała: gips budowlany, szpachlowy, modelowy, górniczy, zaprawy, płyty dekoracyjne, dźwiękochłonne i sztukatorskie. Przedstawienie wszystkich firm-wystawców targowych, dla których surowcem są złoża mineralne, zajęłoby wiele miejsca. Znaleźliby się na tej liście wszyscy producenci ceramiki czerwonej, keramzytu, wełny mineralnej, płytek ceramicznych, kafli, gresów, terakoty, porcelany, fajansu, szkła, materiałów ogniotrwałych. Swoje stoisko, jak co roku, miały Wielkopolskie Kopalnie Kruszyw „Kruszego”. Spółka ta zajmuje się nie tylko eksploatacją 16 piaskowni i żwirowni na terenie Wielkopolski, lecz także wykonywaniem dokumentacji geologicznych, rekultywacyjnych, wierceń poszukiwawczych i badawczych, badań laboratoryjnych kruszyw. Kominki i ich wystrój w kamieniu naturalnym i sztucznym proponowała niemiecka firma Spartherm i jej przedstawiciel w Poznaniu (Kominki-Konecko).

Narzędzia

Na BUDMIE tradycyjnie wystawiają się renomowane, światowe firmy, produkujące narzędzia diamentowe dla skalnictwa i warsztatowej obróbki kamienia jak piły, frezy, wiertła, łańcuchy itp. W tym roku firm tych było znacznie mniej. Polską ofertę pił diamentowych przedstawiły: Fabryka Pił i Narzędzi „Wapienica” oraz Zakład „Diament” z Inowrocławia. Kotwy do montażu płyt kamiennych oferowały firmy: „Lauda Metalplast” z Krzęcina koło Krakowa, działająca od 1990 roku oraz niemiecka firma „Halfen”, sprzedająca wyroby przez swojego przedstawiciela w Poznaniu.

Okiem redakcji

Podobnie jak w zeszłym tak i w bieżącym roku redakcja „Świata Kamienia” wystąpiła na BUDMIE w podwójnej roli, jako wystawca i zwiedzający. Tym, co najbardziej rzucało się w oczy, było bardzo nieliczne uczestnictwo w targach polskich firm kamieniarskich. W halach poświęconych posadzkom 95% stanowiły firmy oferujące ceramikę, ich przewaga ofertowa była po prostu miażdżąca. Bagatelizowanie targów w Poznaniu to błąd kamieniarzy. Na poznańską imprezę przyjeżdżają architekci i inwestorzy z całej Polski, zabierają ulotki, wizytówki i podejmują decyzje. W kontekście opisanych wyżej proporcji łatwo zgadnąć, jakie. Pogląd firm, że BUDMA jest droga, nie jest prawdziwy, ceny za 1 m2 powierzchni wystawowej nie odbiegają od innych cen dyktowanych przez organizatorów innych tego typu imprez, a noclegi można załatwić w prywatnych kwaterach po zupełnie rozsądnych cenach (redakcja płaciła 80 zł/osobę za dzień w samodzielnym mieszkaniu z pełnym wyposażeniem). Wśród ekspozycji można było zobaczyć całkiem interesujące rozwiązania, do takich z pewnością należało zaliczyć stoisko firmy Morstone, która odwzorowała swoją reklamę graficzną obecną na łamach „SK”. Organizator tegorocznych targów nie może zaliczyć do bezsprzecznie udanych, a to z racji popełnienia błędu, którym były odwiedziny imprezy przez prezydentów Putina i Kwaśniewskiego. Zabezpieczenie ich wizyty sparaliżowało pracę w trzecim, najistotniejszym dniu targów. Problemy komunikacyjne w mieście (i tak spore w okresie targów) w czasie wizyty urosły do dramatycznych rozmiarów. Z powodu indywidualnego kontrolowania każdego z wchodzących na teren imprezy targowej powstały tasiemcowe kolejki, które skutecznie odstraszyły zwiedzających. Ponadto zamknięcie pawilonów zablokowało normalny tok odwiedzin i uniemożliwiło zaplanowane spotkania. W rezultacie wystawcy zapowiedzieli starania o zwrot części kosztów wystawienniczych. Tegoroczne targi w opinii wystawców cechował spadek liczby zwiedzających, a przez to konkretnych rozmów biznesowych. Jest to wynik aktualnej sytuacji gospodarczej kraju. Targi poznańskie to wciąż najważniejsza krajowa impreza targowa dla wszystkich, którzy chcą funkcjonować na rynku budowlanym. Prezentacja oferty kamieniarskiej na szerszym forum staje się coraz bardziej palącą potrzebą i przyszłość może należeć do firm, które to rozumieją. Miejmy nadzieję, że kolejna edycja imprezy zgromadzi więcej przedstawicieli rynku kamienia naturalnego, których oferta ma duże szanse na zainteresowanie inwestorów

i projektantów.

Henryk Walendowski

 

Nie czekaj dodaj firmę

do naszego katalogu!

 

 

Dodaj firmę...

 

Dodaj ogłoszenie drobne

do naszej bazy!

 

 

Ogłoszenia...

45-837 Opole,
ul. Wspólna 26
woj. Opolskie
Tel. +48 77 402 41 70
Biuro reklamy:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Redakcja:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.">
     Wszystkie prawa zastrzeżone - Świat-Kamienia 1999-2012
     Projekt i wykonanie: Wilinet