KONKURS NA POMNIK MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

KONKURS NA POMNIK MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO

Z inicjatywą przedsięwzięcia wyszedł Społeczny Komitet Budowy Pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Poznaniu. Krótko potem, we wrześniu ubiegłego…

Czytaj...
HARD ROCK HOTEL

HARD ROCK HOTEL

Jedna z najnowszych realizacji, za którą stoi firma stoneCIRCLE, zyskała wiele prestiżowych nagród. Bar hotelowy otrzymał nagrodę Best…

Czytaj...
LAGASCA 99 I COSENTINO

LAGASCA 99 I COSENTINO

Zlokalizowany w dzielnicy Salamanca w Madrycie budynek mieszkalny Lagasca 99 nawiązuje swym charakterem do obiektów architektury wokół niego,…

Czytaj...
BUDUJMY EKOLOGICZNIE, ALE WYDAJNIE!

BUDUJMY EKOLOGICZNIE, ALE WYDAJNIE!

Taki apel do Ministerstwa Rozwoju wydało w połowie sierpnia br. dwanaście organizacji branży budowlanej, deweloperskiej, biznesowej i architektonicznej.

Czytaj...
Frontpage Slideshow | Copyright © 2006-2011 JoomlaWorks Ltd.

Złocisty skarb polskiej ziemi

Zachwycamy się marmurami greckimi, włoskimi, tureckimi zapominając często, że w naszym kraju również spotykamy interesujące złoża tych metamorficznych skał. Do takich na pewno należy zaliczyć złoże w Sławniowicach, które zlokalizowane jest na granicy z Czechami na niewielkim obszarze kilku kilometrów kwadratowych. Jego część jest również na terenie naszych południowych sąsiadów.Eksploatacja marmurów sławniowickich posiada 600-letnią tradycję. Pierwsze dane o nich pochodzą z 1314 r. i wiążą się z nagrobkiem proboszcza Hermana z Kępnicy k. Nysy. Rozkwit eksploatacji marmurów przypada na lata 1860-1880. Po II wojnie światowej wznowiono wydobycie marmuru szaro-niebieskiego stosując do jego obróbki nowoczesne wówczas urządzenia, między innymi piły z wkładkami diamentowymi. Od 1975 r. rozpoczęto w Sławniowicach eksploatację złóż dolomitu wapnistego, który z czasem zdobył sobie uznanie wielu odbiorców krajowych i zagranicznych. Marmury sławniowickie zdobią takie obiekty jak budynek Sejmu, Urząd Rady Ministrów, Rotundę z Panoramą Racławicką, sarkofag gen. Władysława Sikorskiego na Wawelu w Krakowie, Zamek Królewski w Kopenhadze (Dania).Po polskiej stronie marmur tworzy sześć stromych pokładów o średniej grubości 40 m. Pokłady rozdzielają warstwy gnejsów, łupków metamorficznych i  biotytowo-muskowitowych. Warstwy marmuru i skał otaczających przecinają żyły granitu, w znacznej części grubokrystalicznego  pegmatytowego. Były one prawdopodobnie źródłem roztworów bogatych w magnez, które spowodowały częściową dolomityzację marmuru. Powstały w ten sposób  dolomit jest żółtawy, pocięty cienkimi żyłkami. W okresie wydobywania znanego od lat szaro-niebieskiego marmuru sławniowickiego, dolomit ten traktowany był jako uciążliwy materiał odpadowy. Kiedy jednak podjęto próbę jego obróbki, okazało się, że ma on wspaniałe walory dekoracyjne. Po spolerowaniu pokazał się piękny jasnożółty kolor, przetykany cienkimi żyłkami o ciemnym zabarwieniu. Widok ten automatycznie skłonił do nadania mu nazwy „Sławniowice Złociste” i rozpoczęcia jego eksploatacji w celu sprzedaży. Spopularyzowano go również wśród polskich projektantów, którzy szybko dostrzegli jego walory, dzięki czemu znalazł on zastosowanie w wielu projektowanych obiektach.W poprzednim numerze Świata Kamienia prezentowany był krakowski dom „Pod Basztą”, w którym ściany sieni wyłożono właśnie złotymi Sławniowicami. Z innych realizacji można wyróżnić również Międzynarodowy Port Lotniczy w Balicach, Krakowski Instytut Pediatrii w Prokocimiu  O szczególnie efektowną ekspozycję dekoracyjnych walorów Sławniowic Złocistych pokusił się ostatnio znany krakowski projektant wnętrz Jerzy Brataniec w nowo otwartej kawiarni „Pod Białym Krukiem” w Rynku Głównym 25.

 

Marmury sławniowickie oferowane są na rynku w następującym asortymencie:

- jako posadzki: standard 60 x 30 x  1,5 cm, 60 x 30 x 3 cm, 30 x 30 x 1,5 cm, 30 x 25 x 1,5 cm, 30 x 25 x 3 cm i inne wg życzeń klientów

- parapety, stopnie schodowe, podstopnie; polerowane i szlifowane wg życzeń klientów maks. dł. 210 cm, maks. szer. 100 cm (BN-86/6747-25)

- płyty surowe nieobcinane gr. od 2 cm, maks, dł. 210 cm, maks. szer. 100 cm (BN-86/6747-10)

- płyty szlifowane i polerowane gr. od 2 cm, maks. dł. 210 cm,  maks szer. 100 cm

- grys (kruszywo budowlane) odcień szary, odcień złocisty frakcja 1-5 mm, 5-10 mm

        wg PN-84/B-01080

-  bloczki nieregularne wielkości do 0,5 m 3 Sławniowice szaro-niebieskie i złociste

-  odpad z bloków z produkcji z produkcji i wydobycia wielkości do 0,5 m 3           

 

 

Z Władysławem Chorążki, dyrektorem sławniowickiego zakładu, rozmawia Dariusz Wawrzynkiewicz.

 

Dariusz Wawrzynkiewicz:  Jaka jest kondycja firmy dysponującej słynnym

w kraju marmurem sławniowickim?

Władysław Chorążki: - Przedsiębiorstwo jest własnością skarbu państwa, zatrudnia 80 pracowników, z czego około 20 pracuje w kopalni, pozostali w zakładzie obróbki. Obecnie nie mamy żadnych kredytów, zadłużeń, zobowiązań.

DW: - Jak wygląda w chwili obecnej poziom wydobycia?

HC: - Wydobywamy około 200 m3 bloków na rok i około 300 ton miesięcznie bloczków mniejszych. Powstają z tego kamienne elementy budowlane oraz kamień łamany, który używa się na kruszywo. Produkujemy również parapety, stopnie - w zależności od potrzeb dostosowujemy się do klientów.

DW: - Bloki też są w sprzedaży?

HC: - W zasadzie sprzedawane są tylko na eksport - te jasnopopielate, a te koloru złocistego przerabiamy tu, na miejscu. Sprzedaż na eksport w zasadzie jest nieduża, gdzieś około 200-300 ton w roku. Eksportujemy głównie do Niemiec, gdzie bloki są przerabiane na elementy nagrobkowe.

DW: - Jaką stosujecie technologię wydobycia?

HC: - Wydobywamy za pomocą koparek, spycharek i od czasu do czasu prowadzimy roboty strzałowe.

DW:  Jakie są plany inwestycyjne?

HC: - W zasadzie od lat 90. zakład co roku w coś inwestuje, np. kupuje i remontuje jakieś hale, kupuje porządne maszyny do cięcia kamienia - z importu.

DW: - Jakie  maszyny?

HC: - Piły tarczowe do cięcia bloczków na płyty - czeskie i włoskie.

DW: - W tej chwili jak przecieracie marmur?

HC: - Piłami tarczowymi i piłami trakowymi. Traki są starsze tzn. z lat 70.  80., a te kupowane ostatnio są roczne.

DW: - Płyty cięte są na 3 cm, 2 cm?

HC: - Różne, w zależności od potrzeb. Płyty posadzkowe od 1,5 cm, ale są też grubości 3 cm i 4 cm, w zależności od zapotrzebowania. Stopnie wycinamy według żądanych wymiarów, posadzki natomiast w części standardowo, a w części pod wymiar.

DW: - Ile kosztuje posadzka ze Sławniowic koloru złotego?

HC: - Już od 70 zł za m przy mniejszych wymiarach płytki (30 x 20, 30 x 15), po 180 zł przy większych wymiarach (60 x 30).

DW:  Przy takich cenach chyba nie cierpicie na brak zbytu?

HC: - Mogłoby być lepiej, ale rynek się zmienił. W chwili obecnej odbiorcy są indywidualni, nie ma dużych budów rządowych.

DW: - Może warto byłoby powalczyć. Obecnie jest dużo firm wykonawczych, typowo budowlanych, bardzo często właśnie one przekonują inwestora do tego lub innego kamienia. Układa się kamień z Grecji, Turcji, a naszego nie ma, chyba szkoda?

HC: - Często z góry zakłada się, że kamień będzie importowany.

DW: - A czy przypadkiem problem nie leży po stronie braku zdolności wydobywczych?

HC: - Nie. My jesteśmy w stanie dostarczyć nawet do 2 -3 tys. m2 elementów budowlanych, takich jak parapety, stopnie schodowe miesięcznie. Tyle powinno się sprzedawać, aby firma utrzymała się na rynku.

DW: - Od kiedy pan zarządza zakładem?

HC: - Pracuję tu od 1967 roku jako kierownik zakładu, a od 1991 roku jako dyrektor. Przyszedłem tu prosto po szkole w roku 1967, którą kończyłem w Krakowie. Z wykształcenia jestem górnikiem  W ogóle pochodzę z krakowskiego. Ale los rzucił mnie tu i związał z tym pięknym sławniowickim kamieniem.

DW:  Dziękuję za rozmowę.

Złoża Kamieni budowlanych na Dolnym Śląsku

Urozmaicona budowa geologiczna Polski południowo-zachodniej powoduje, że występują tutaj liczne złoża różnego rodzaju kamieni budowlanych. Niektóre typy skał, jak granity czy marmury, właściwe mają unikatowe znaczenie i poza terenem Dolnego Śląska w Polsce nie występują. Doskonałe cechy jakościowe i wyjątkowe walory dekoracyjne spowodowały, że tradycja ich zastosowania sięga wczesnego średniowiecza. Pod względem liczby czynnych złóż i różnorodności wydobywanych kamieni budowlanych obszar Dolnego Śląska jest najbogatszym regionem w kraju. Występują tutaj złoża kamieni budowlanych zarówno pochodzenia magmowego (granity, granodioryty, sjenodioryty), osadowego (piaskowce), jak i metamorficznego (marmury). Bilansowaniem stanu i ruchu zasobów kopalin w Polsce zajmuje się Państwowa Służba Geologiczna, którą pełni Państwowy Instytut Geologiczny. Autorzy niniejszego artykułu są pracownikami Oddziału Dolnośląskiego PIG we Wrocławiu. Do kategorii złóż kamieni budowlanych zakwalifikowano tylko takie, w których wydobywany jest kamień bloczny, a spośród nieczynnych złóż te, w których na podstawie dokumentacji geologicznej, istnieje taka możliwość. Dolnośląskie złoża kamieni budowlanych podzielić można z grubsza na cztery grupy, a mianowicie: granitoidy, diorytoidy, znane  pod nazwą handlową jako sjenity niemczańskie, marmury i piaskowce. Łącznie występują tutaj 83 udokumentowane złoża kamieni budowlanych, spośród których 39 jest eksploatowanych. Część złóż zapewne nigdy nie będzie mogła być eksploatowana ze względu na wymogi ochrony środowiska, np. występowanie w pobliżu obszarów prawnie chronionych, jednak ocena każdego z nich pod kątem możliwości podjęcia działań inwestycyjnych wykracza poza ramy krótkiego artykułu. Zestawienie dolnośląskich złóż kamieni budowlanych prezentuje poniższa tabela, a ich lokalizację z zachowaniem numeracji takiej, jak w tabeli, przedstawiono na załączonej mapie. Przedstawione w niniejszym artykule wielkości zasobów złóż i wydobycia dotyczą stanu na dzień 31 XII 2000 r.

 

Granitoidy

Wśród występujących na Dolnym Śląsku złóż kamieni budowlanych podstawowe znaczenie mają granitoidy. Dotychczas udokumentowano 43 złoża tych skał o zasobach łącznych 1.146.177 t, przy czym są one eksploatowane aż w 25 złożach. Największe zasoby i wydobycie granitu koncentrują się w obrębie masywu Strzegom-Sobótka, gdzie udokumentowano 32 złoża, z których 22 są eksploatowane. Poza tym eksploatowane są także trzy złoża blocznych granitów strzelińskich. Udokumentowane złoża blocznych granitoidów karkonoskich, kłodzko-złotostockich oraz kudowskich są i prawdopodobnie pozostaną nieeksploatowane ze względu na wymogi ochrony środowiska.Granitoidy masywu Strzegom-Sobótka reprezentują w większości skały średnioziarniste, miejscami porfirowate, barwy jasnoszarej, zróżnicowane petrograficznie w różnych częściach intruzji. Wewnętrzna budowa masywu była przedmiotem wielu publikacji. Według starszych opracowań występują tu dwa podstawowe typy petrograficzne granitów: typ Kostrzy i typ Chwałkowa, reprezentujące różne fazy intruzji. Granity chwałkowskie (starsze), występujące w centralnej i wschodniej części masywu, to granitoidy biotytowe o składzie petrograficznym od granodiorytów do tonalitów. Zachodnią część masywu budują niemal wyłącznie granity typu Kostrzy (monzogranity), jaśniejsze, grubiej ziarniste i bardziej jednorodne od chwałkowskich. W obrębie granitów kostrzańskich wyodrębnia się odmienny typ granitów starszych, o strukturze przeważnie drobnoziarnistej, znanych jako granity z Zimnika. W środkowo-wschodniej części masywu występują ponadto granity dwułyszczykowe (granit wierzbnicki), a w rejonie wsi Łazany drobnoziarniste tonality. W nowszych pracach w obrębie masywu wydzielane są cztery zasadnicze odmiany petrograficzne granitoidów: granodioryt biotytowy, granit dwułyszczykowy, granit biotytowy i granit biotytowo-hornblendowy. Omawiane granitoidy posiadają korzystne parametry fizykotechniczne, a dobra oddzielność płytowa umożliwia wydobywanie bloków. Bloczność, rozumiana jako procentowy wskaźnik określający udział możliwych do wydobycia bloków (o kształtach zbliżonych do prostopadłościanu i o objętości powyżej 0,4 m3) w stosunku do całego urobku, jest zmienna w różnych kamieniołomach. Najniższa notowana jest w brzeżnych częściach masywu a najwyższa w jego części centralnej i północno-zachodniej. Przykłady złóż granitoidów masywu Strzegom-Sobótka (widoki ogólne kamieniołomów oraz fotografie płytek polerowanych)

-Złoże Borów

-Złoże Czernica

-Złoże Zimnik I

 

Granitoidy strzelińskie nie tworzą dużego, zwartego obszaru, lecz występują najczęściej w formie dajek i pni w skałach metamorficznej osłony. Największa, względnie jednolita, wychodnia tych granitów na terenie Polski znajduje się w okolicach Strzelina i Gębczyc. Historia eksploatacji granitów w rejonie Strzelina jest bardzo długa. Pierwsze udokumentowane dane o ich zastosowaniu pochodzą z I połowy XII w. Bloczny granit strzeliński jest aktualnie eksploatowany w trzech złożach: Strzelin, Górka i Mikoszów-Wieś. Wydobywane skały są zwykle drobnoziarniste, jasnoszare do szarych.

Przykład złoża granitoidów strzelińskich

Złoże: Strzelin

 

Granitoidy karkonoskie i kłodzko-złotostockie. Bardzo atrakcyjne, różowe granity karkonoskie niestety nie mogą być eksploatowane na większą skalę. Wymogi ochrony środowiska, wynikające z istnienia Karkonoskiego Parku Narodowego oraz obszaru chronionego krajobrazu Karkonosze-Góry Izerskie, uniemożliwiają szersze wykorzystanie tego bardzo interesującego surowca. Ze względów środowiskowych nie mogą też być brane pod uwagę złoża granitoidów kłodzko-złotostockich. Przykład złoża granitoidów karkonoskich

złoże: Szklarska Poręba-Huta

 

Sjenity niemczańskie

Inną, bardzo atrakcyjną, odmianą występujących tylko na Dolnym Śląsku kamieni budowlanych, są granodioryty i sjenodioryty rejonu Niemczy, znane pod handlową nazwą jako „sjenity niemczańskie”. Aktualnie eksploatowane są trzy złoża: Kośmin i Brodziszów-Kłośnik, gdzie występują średnioziarniste, porfirowate granodioryty i Przedborowa, gdzie eksploatowane są drobnoziarniste sjenodioryty. Ponadto istnieją jeszcze trzy złoża nieeksploatowane. Przykłady złóż sjenitów niemczańskich

złoże Kośmin, złoże Brodziszów-Kłośnik

 

Marmury

Znaczenie złożowe jako kamienie budowlane w Polsce południowo-zachodniej posiadają zmetamorfizowane wapienie i wapienie dolomityczne, czyli marmury. Udokumentowane złoża tych skał występują głównie w regionie kłodzkim. Poza tym pojedyncze złoża występują w obszarze wschodniokaczawskim (Kapela), w Sudetach Wschodnich (Sławniowice) i na ich przedpolu (Przeworno).W regionie kłodzkim bloczne marmury występują w pasmie Krowiarek na obszarze od miejscowości Stronie Śląskie po Żelazno. Zmetamorfizowane wapienie (marmury) występują tu w formie soczew w obrębie kompleksu skał proterozoicznych. Najbardziej znanym złożem w regionie kłodzkim jest Biała i Zielona Marianna, na południowy zachód od Stronia Śląskiego. Występujące tu marmury są drobno- i średnioziarniste, cukrowate, przeświecającymi w cienkich płytkach. Atrakcyjne zabarwienie, od śnieżnobiałego przez różowe do zielonkawego, możliwość uzyskiwania bloków, oraz korzystne parametry fizykotechnicze sprawiają, że są szczególnie cennym surowcem do celów dekoracyjnych. Przykład złoża marmurów kłodzkich

złoże Biała i Zielona Marianna

 

Ważne wystąpienie blocznych marmurów stosowanych w budownictwie znajduje się w rejonie Sławniowic, na południe od Nysy - w woj. opolskim. Marmury sławniowickie mają barwę szarą do szaroniebieskawej, z delikatnym smugowaniem szarym do szaroróżowego. Odmiany dolomityczne, o zabarwieniu żółto-brązowawym, nazywane są niekiedy sławniowickim marmurem złocistym.

 

Piaskowce

Dolnośląskie piaskowce stosowane są jako kamień budowlany co najmniej od XIII wieku. Znaczenie złożowe mają górnokredowe piaskowce ciosowe występujące w depresji północnosudeckiej (na obszarze od Złotoryi po Nowogrodziec) oraz piaskowce permskie i górnokredowe z depresji śródsudeckiej. Piaskowce gornokredowe depresji północnosudeckiej są skałami drobno i średnioziarnistymi, barwy jasnoszarej do jasnożółtej. Warstwowanie jest w nich niewidoczne, a miąższość ławic dochodzi nawet do 10 m. Są przydatne jako materiał okładzinowy, do robót rzeźbiarskich oraz na różne inne elementy budowlane.

Przykład złoża piaskowców górnokredowych depresji północnosudeckiej

złoże Wartowice II

 

W depresji śródsudeckiej występują dwa typy piaskowców blocznych.: dolnopermskie oraz górnokredowe Te pierwsze, tzw. czerwone piaskowce śląskie, występują w okolicach Nowej Rudy i charakteryzują się oryginalną barwą, szaroczerwoną do brunatnej, oraz wyraźnym równoległym uławiceniem, przy czym grubość ławic osiąga 2 do 3 m. W okolicy Nowej Rudy istnieją trzy udokumentowane ich złoża tych piaskowców, z których jedno  Bieganów - jest eksploatowane. Przykład złoża czerwonych piaskowców śląskich

złoże: Bieganów

 

Jak już wspomniano, w depresji śródsudeckiej, oprócz piaskowców permskich, znaczenie złożowe posiadają także górnokredowe piaskowce ciosowe o barwie jasnożółtej do różowobrunatnej, na ogół średnioziarniste, ale spotyka się też (w Radkowie) odmiany gruboziarniste. Spośród kilku złóż tych piaskowców dwa  Szczytna Zamek i Radków - są eksploatowane.Przykład złoża piaskowców górnokredowych depresji śródsudeckiej

złoże: Szczytna Zamek

Lechian w górach Qin Ling

Jeszcze w 2001 roku nasz dostawca wielokrotnie zapraszał nas do odwiedzenia północnych Chin dla lepszego poznania realiów wydobycia łupka i zwiedzenia warsztatów kamieniarskich. Choć zasada głosząca, że pierwsze powinno być podane lepsze wino jest mi dobrze znana, mimo to chciałbym najpierw opowiedzieć o kamieniołomach łupka w prowincji Shaanxi. Żeby je zobaczyć trzeba wyprawić się w góry Qin Ling (ich najwyższy szczyt to Taibaishan  3,767 m).Lądujemy w Xi'an. Na lotnisku jest jak w piecu. Bagaże też są ale na innym stanowisku niż zapowiedziano. Niestety pociąg do Ankang zaczyna swoją trasę w mieście Chang'an ze względu na zerwane przez powódź mosty. Docieramy tam samochodem poprzez całe Xi'an i kolejne wioski. Jesteśmy przed czasem odjazdu. Możemy kupić coś zimnego do picia. Ruszamy w kierunku Ankang. Nareszcie możemy coś zjeść (obiad przynoszą z wagonu restauracyjnego). Po pięciu godzinach jesteśmy w Ankang. Tu czeka na nas samochód terenowy ze świetnym kierowcą (jak później się okazało) i panem Lu. Zachód słońca nie przyniósł ulgi, ciągle jest gorąco i wilgotno. Jedziemy przez miasto. Skręcamy w górę, ludzie śpią przed domami, niektórzy na ulicy wyciągnąwszy tam łóżka. Mijamy małe osady i miasteczka. Jest bardzo ciemna noc. Widok w reflektorach samochodu powtarza się, teraz droga jest już wykuta w skale. Omijamy głazy i kamienie, które stoczyły się na drogę. Wymijanie okazuje się nie lada sztuką. Wyprzedzanie jest zawsze ryzykowne. Droga tylko w części jest asfaltowa. Reszta to kliniec lub pospółka zawalcowana na klińcu. Dziury, głazy, ostre zakręty. Czasem połowa drogi służy za skład kruszywa. Czasem ocieramy się o wapiennik. Dojeżdżamy w końcu do powiatowego Ziyang. Jest 230. O 610 w naszym pokoju jest ciemno. Wstając o mało nie wywracam spluwaczki, które stoją w każdym kącie. Bagaże zostają. My jedynie z podręcznymi torbami (okazuje się że to i tak zbyt dużo) z hotelu schodzimy wąziutką uliczką nad brzeg rzeki Han. Jedna z łodzi stojących przy brzegu okazuje się minijadłodajnią. Jemy gruby makaron z czosnkiem i małymi kawałkami ogórka. Wszystko miejscowym zwyczajem bardzo ostre. Nasz przewodnik zaczyna od piwa. Miejscowi chwalą się świeżo złowionymi rybami. Wynajmujemy jedną z łodzi i rzeką płyniemy przeszło godzinę w miejsce skąd można pójść w kierunku kamieniołomów. Zwiedzamy mały i wspinamy się wąską ścieżką do dużego kamieniołomu. To tutaj wydobywa się czarny łupek o symbolu 1602. To ten łupek kładziony jest na renomowanych dachach Anglii i Niemiec. W Polsce to tylko wyjątki. Po drodze idąc wzdłuż wąskiego wąwozu wyciętego przez potok podglądamy zagrody wieśniaków. Jest gorąco albo wściekle gorąco. Nie ma stanów przejściowych. Wszystko zależy od tego, czy maszerujemy w słońcu czy w cieniu. Wracając gościmy w wiejskim domu. Głowa rodziny nie pozwala fotografować. Łódź czeka na miejscu. To już nie zwykły piec, to piec chlebowy. Wracamy w pełnym słońcu, oblewając się potem, paląc wspólnie papierosy. Motorniczy co chwilę dolewa wody z rzeki do chłodnicy. My resztki z plastikowych butelek w siebie. Jesteśmy z powrotem w Ziyang. Wspinamy się po bardzo stromym brzegu rzeki do ulicy, gdzie przyjedzie za moment samochód z klimatyzacją (jak dobrze). Po godzinnej jeździe zwiedzamy kamieniołom łupka, który przerobiony używa się w okolicy. To nie pierwsza jakość. Znowu około pół godziny i jesteśmy w miejscu, gdzie trafiają łupki z kilku okolicznych kamieniołomów (czyli w zasięgu dziesięciu godzin transportu). Tutaj pakuje się je do drewnianych skrzyń, następnie do kontenerów i pociągiem do portu. Część płytek obrabia się jednostronnie. Wracamy do hotelu. Tutaj największa przyjemność dnia  kąpiel pod prysznicem. Jemy obiad. Na kolejny kamieniołom brak nam czasu. To 5 godzin jazdy po górach w jedną stronę. Jest już 1500. na rano chcemy być w Xi'an, żeby zobaczyć terakotowych wojowników. Miejscowi twierdzą, że potrzebujemy 11 godzin jazdy samochodem (pociąg odjechał o 1200). Droga powrotna trwa jednak dłużej. Po 17 godzinach górskiej jazdy jesteśmy w Xi'an. Droga w tamtą stronę była spacerkiem. To teraz wiemy, co znaczą strome góry. Pierwsi stoimy po bilety do muzeum o 830. Tuż po 1000 przyjaciele zawożą nas na lotnisko. O 1200 lecimy na południe. Do Kantonu.Góry Qin Ling są ostro wypiętrzone. W wielu miejscach warstwy stoją. Czynne tu są kamieniołomy kruszywa, skał wapiennych oraz małe kopalnie węgla. Dla nas najważniejsze były łupki.Sposób pozyskiwania bloków widać na fotografiach. Przy dużych trudnościach w odspojeniu używa się techniki strzałowej. Krawędzie grubych płyt uzyskanych z bloków są obcinane dla otrzymania kwadratów lub prostokątów. Następny etap produkcji to podział grubych płyt na „cienkie plastry”. Pozostaje cięcie na płytki o pożądanym wymiarze. Transport odbywa się ręcznie, miniciągnikami, łodziami, wreszcie ciężarówkami do firmy zajmującej się ostateczną obróbką, pakowaniem i wysyłką. Proste a jednocześnie tak bardzo skomplikowane. 

 

Nie czekaj dodaj firmę

do naszego katalogu!

 

 

Dodaj firmę...

 

Dodaj ogłoszenie drobne

do naszej bazy!

 

 

Ogłoszenia...

45-837 Opole,
ul. Wspólna 26
woj. Opolskie
Tel. +48 77 402 41 70
Biuro reklamy:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Redakcja:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.">
     Wszystkie prawa zastrzeżone - Świat-Kamienia 1999-2012
     Projekt i wykonanie: Wilinet