TANIEJ W HURTOWNIACH!

Temat cen w hurtowniach kamieniarskich zawsze budził gorące dyskusje. Klienci twierdzą, że jest drogo natomiast dostawcy, że zbyt tanio. Jak jest naprawdę? Postanowiliśmy szerzej spojrzeć na ten temat i zbadać z czego wynika cena kamienia w Polsce. W tym celu poprosiliśmy o wypowiedź Grzegorza Adamusa, szefa jednej z dużych hurtowni mających oddziały w całym kraju EGA. Oto co nam odpowiedział.

Ojej!!! Nigdy nie lubiłem rozmawiać o cenach ponieważ na cenę kamienia składa się bardzo wiele czynników. Zaczynając od podaży bloków w kopalni, transportu, kursu waluty po obróbkę, kolor, użylenie czy ostatecznie nawet termin realizacji zamówienia. Dlatego tak ciężko jest określić czy dana hurtownia sprzedała kamień drogo czy tanio. Jest to również temat, o którym można mówić w nieskończoność. Osobiście wolę skupić się na jakości materiału, obsłudze i zaufaniu.

Spróbuję mimo wszystko odpowiedzieć na pytanie. Przede wszystkim trzeba zacząć od tego, że praca hurtowni kamieniarskich nie polega tylko na składaniu zamówień u zagranicznych dostawców, dorzucaniu marży i wysyłce materiałów do klienta. Jest to proces o wiele bardziej złożony. Wypracowanie dobrego źródła dostaw to żmudna i wieloletnia praca.

Ten serwis starannie dopracowujemy każdego roku na różnych kierunkach. Chiny, Indie, Włochy, Hiszpania to tylko przykłady krajów, a każdy z nich to osobne źródło kamienia i osobny dostawca. Import kamienia na każdym z tych kierunków to skomplikowany proces logistyczny. Poczynając od kontroli jakości, przez negocjacje cen i ilości aż po sposób pakowania, harmonogram transportowy, rozładunek i indeksowanie. Na każdym etapie jesteśmy bardzo aktywni. Innymi słowy, materiał, który znajduje się w naszych hurtowniach jest owocem pracy, którą sumiennie, rok do roku wykonuje oddana grupa ludzi. Można powiedzieć, że to taki rodzaj pracy, której nie widać, a która jest niezwykle istotna.

Dzisiaj każdy może wyszukać w Internecie listę dostawców z danego kraju, wysłać zapytanie mailem oraz poprosić o ofertę uzupełnioną o zdjęcia. Każdy może na tej podstawie zamówić materiał do portu, czy podstawić auto na załadunek. Błędem jest jednak porównywanie cen materiałów dostępnych w polskich hurtowniach z materiałami, które są do odbioru w porcie czy znajdują się w innych krajach.

Wszystko wygląda pięknie i kolorowo na tzw. "papierze". Materiał ma świetną cenę, jest ładny, gotowy do załadunku itd. Problemy zaczynają się kiedy kontener przypływa do portu. Wówczas okazuje się, że dokumentacja jest niekompletna, konieczna jest kontrola celna lub kontener jest przeładowany. Kontener trzeba rozładować, przeładować w tym samym czasie na auto, co nie zawsze jest możliwe i jeszcze wymyślić co zrobić z materiałem, który nie może pozostać bezpłatnie w porcie.

Czasem zdarza się, że kontener ulegnie uszkodzeniu lub co gorsza sam materiał będzie uszkodzony. Nie wspominam tu już o nieterminowych dostawach, które wcale nie są sporadyczne. Takie incydenty wbrew pozorom zdarzają się często i ktoś musi za nie płacić. Normalnie takie sytuacje rozwiązuje hurtownia nie angażując w to kamieniarzy czy inwestorów. Ściągając materiał samemu i nie mając doświadczenia w całej obsłudze logistycznej można kolokwialnie mówiąc mocno się sparzyć. Bardzo często okazuje się, że straty są niewspółmierne do przewidzianych oszczędności lub co gorsze, przewidziane duże zyski zamieniają się w duże straty.

Przykładów można szukać bez końca. Wielu naszych obecnych klientów rozczarowało się składając zamówienia u handlowców reprezentujących zagraniczne firmy. Historie zawsze były piękne w momencie przygotowywania ofert cenowych. Handlowcy kuszą atrakcyjnymi cenami mówiąc wszystko co chce usłyszeć klient. W momencie kiedy pojawiają się problemy umywają ręce powołując się na niemożność podejmowania decyzji w imieniu firmy, którą reprezentują. Oprócz tego sami zagraniczni dostawcy bardzo często nie wywiązują się z obowiązków jakie w polskich hurtowniach są na porządku dziennym. Wszyscy wiemy, że chińscy lub indyjscy dostawcy bardzo rzadko uwzględniają jakiekolwiek reklamacje. Cechuje ich zasada "towar wysłany, towar sprzedany".

Sami jakiś czas temu mieliśmy problem z popularnym w naszym kraju chińskim dostawcą V., który dociera do większości firm kamieniarskich w Polsce na zasadzie stałego mailingu. Przy okazji jednej z dostaw z firmy V. zamówiliśmy kontenery płyt Yellow (G682) w jakości A. Dostawca, pomimo, że wcześniej zapowiadał się dobrze, przesłał materiał różniący się drastycznie od naszych oczekiwań (załączone zdjęcia). Pomimo negocjacji odmówił jakiejkolwiek rekompensaty finansowej. Rezultatem było natychmiastowe zerwanie kontaktów handlowych z firmą V., ponieważ dla nas materiał tego typu oznacza stratę. Jest to jednak ryzyko wpisane w działalność importera.

Korzyści naszych klientów polegają na tym, że materiał na nich „czeka” w magazynach, a to daje olbrzymią przewagę. Nie zawsze chodzi o to, żeby być najtańszym. Przede wszystkim chodzi o to, żeby magazyn był systematycznie uzupełniany a asortyment regularnie poszerzany, tak aby nasi klienci czuli się pewnie, że znajdą u nas to o co pyta ich klient. To dzięki takiej polityce jesteśmy w stanie w krótkim czasie dostarczyć materiał nawet na duże inwestycje. Duże zaplecze magazynowe to również duży komfort psychiczny dla naszych klientów, a na tym nam właśnie zależy.

Na chwilę obecną wielu z klientów, którzy mieli podobne problemy lub inne nieprzyjemności  z zagranicznymi dostawcami zamawia materiały tylko u nas, czy też w innych polskich hurtowniach. Niektórzy importują sami korzystając z naszego doświadczenia logistycznego oraz idealnych warunków magazynowania. Przecież rozbudowa hali w Goleniowie związana jest właśnie ze zwiększającym się z roku na rok zapotrzebowaniem składowania materiałów – przede wszystkim naszych, ale również coraz częściej powierzonych.

Podsumowując cena kamienia w polskich hurtowniach nie wynika z narzucanych dużych marży, ale ze wszystkich procesów, które składają się na jej sprawne i profesjonalne funkcjonowanie. Wszyscy działamy dla wspólnego celu, którym jest promocja kamienia wśród coraz większej liczby ludzi. Taka promocja nie byłaby możliwa gdyby zlikwidować wszystkie koszty związane z procesami sprawnego funkcjonowania danej hurtowni i zostawić je samopas.

Uważam, że warto jest kupować kamień w sprawdzonych polskich hurtowniach, ponieważ jest to inwestycja długoterminowa i ostatecznie pomimo trochę wyższych cen po prostu ekonomiczna. Dlatego korzystając z okazji zapraszam wszystkich do zakupów w krajowych hurtowniach kamienia.

• « poprz.
• nast. »