Samorządowe Kolegium Odwoławcze w całości uchyliło pozytywną dla kopalni decyzję środowiskową. Spółka nie może się więc starać o przedłużenie kończącej się za trzy miesiące koncesji.

Orzeczenie zadowala mieszkańców Wałbrzycha i Rybnicy Leśnej, którzy od lat walczą z kamieniołomem. Z kolei przedstawiciele spółki nie komentują na razie całej sprawy. Wiadomo jednak, że mają jeszcze możliwość odwołania się do sądu administracyjnego. Procedura może jednak potrwać nawet kilka lat.

Warto przypomnieć, iż mieszkańcy okolicznych terenów przez długi czas wspólnie protestowali przeciwko rozwojowi wyrobiska melafiru w Górach Suchych. Ich zdaniem wraz z poszerzeniem wydobycia, ciężarówki zwiększyłyby częstotliwość przejazdów, także w nocy. Dodają, że kierowcy wypełnionych kruszywem samochodów często łamią przepisy ruchu drogowego, jeżdżąc zbyt szybko. Przeciwko kamieniołomom są również ekolodzy, według nich wydobycie prowadzi do degradacji środowiska.

Eksploatacja  melafiru prowadzona jest odkrywkowo z użyciem materiałów wybuchowych, systemem ścianowym, stokowo. Kopalnia znajduje się  niecały kilometr od popularnego schroniska  „Andrzejówka”, dlatego pojawiły się opinie, że przedłużenie koncesji i rozwój zakładu jest zagrożeniem dla środowiska i turystyki. Z drugiej strony Kamieniołom Rybnica Leśna daje zatrudnienie i pieniądze nie tylko ludziom, którzy tam pracują ale całej okolicy. Z wydobywanego tutaj melafiru powstaje wysokiej jakości tłuczeń wykorzystywany pod podkłady kolejowe i do budowy dróg.