Kończą się właśnie prace wykończeniowe przy budowie kolejnego z przystanków II linii.  Stacja metra Rondo ONZ to połączenie szkła i różnych odmian kamienia naturalnego - granitu, czarnego bazaltu oraz rdzawo-szarego kwarcytu.

Robotnicy wciąż pracują zarówno pod ziemią, jak i na powierzchni. Pojawiły się już daszki nad wejściami na stację. Natomiast poniżej poziomu ulicy nad wejściami umocowano szare tafle szkła i podwieszany sufit. Obecnie na ścianach montowany jest czarny, polerowany bazalt.

Efektownie prezentuje się też sklepienie, które kształtem nawiązuje do kopuły. Na najniższym poziomie trwają parce wykończeniowe. Robotnicy położyli już rdzawo - szary kwarcyt a na posadzkach pojawiły się granitowe płyty. Wnętrza podziemnego pasażu, hali odpraw i peronu z każdą położoną kamienną płytą zaczynają przypominać te przedstawione na projektach. W środku zainstalowano też pierwszą grafikę autorstwa Wojciecha Fangora.

Za realizację budowy stacji metra Rondo ONZ odpowiada firma AGP Polska. Zgodnie z porozumieniem podpisanym z wykonawcą II linii podziemnej kolejki, budowa ma się zakończyć do 30 września 2014 roku. Koszt całej inwestycji to 4,17 miliardów złotych.

Fot. metro.waw.pl