STONE SCULPTURE SHOW

STONE SCULPTURE SHOW

This year's edition of Stone fair will include a stone sculpture show during which works made at the…

Czytaj...
MARITIME INDUSTRY IS AS STRONG AS A STONE

MARITIME INDUSTRY IS AS STRONG AS A STONE

The 5th edition of the International Maritime Congress was held on 8–9 June in Szczecin. The congress serves…

Czytaj...
SCHOOL FOR STONEMASONS-TO-BE

SCHOOL FOR STONEMASONS-TO-BE

The new school will be set up at the Border Protection Corps School Complex in Szydłowiec. This new…

Czytaj...
STUDENTS RESTORED THE 17TH-CENTURY GRAVESTONE

STUDENTS RESTORED THE 17TH-CENTURY GRAVESTONE

Restoration of an old gravestone was a part of the internship organised by the State Construction Schools in…

Czytaj...
Frontpage Slideshow | Copyright © 2006-2011 JoomlaWorks Ltd.

Marmury rejonu śląsko-krakowsko-częstochowskiego

Prezentujemy trzecią część cyklu poświęconą marmurom polskim autorstwa pani Elżbiety Tołkanowicz, pracownika Zakładu Geologii Surowców Mineralnych Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie. W numerach 12, 13 Świata Kamienia autorka opisała marmury świętokrzyskie. „Trzy mile od Krakowa”, na stokach wzgórza Zamczysko w podkrzeszowickiej wsi Dębnik, znajdują się łomy wapienia nazywanego czarnym marmurem dębnickim bądź też krakowskim lub krzeszowickim. Opisowi historii jego wydobycia, budowli, do których trafił, wyrobów, które z niego wykonano, można poświęcić całą książkę. Znaczenia tego materiału kamiennego dla dziejów architektury i sztuki nie sposób przecenić. Tak było i jest nadal, chociaż obecnie łomy: „Tumidalskiego”, „Cekiery” i najsławniejszy „karmelicki” zarastają trawą.  W rejonie śląsko-krakowsko-częstochowskim występuje jednak więcej rodzajów skał, które, w większym lub mniejszym stopniu, spełniają warunki stawiane marmurom technicznym. Podstawowymi są: zbite wapienie dewońskie, karbońskie i jurajskie, kalcyty żyłowe pochodzenia tektoniczno-hydrotermalnego, dolomity triasowe i porowate wapienie jurajskie - trawertyny. Wymienione typy skał wykazują znaczne zróżnicowanie pod względem cech techniczno-jakościowych i walorów ozdobnych, jak również tradycji  wykorzystania. Są wśród nich jedne z najpiękniejszych polskich skał dekoracyjnych  różowe marmury paczółtowickie, a także pospolite jurajskie wapienie płytowe, znane w całym kraju marmury dębnickie i wapienie karbońskie, które w wyrobach trudno odnaleźć. Aktualnie skały, które można nazwać marmurami (oczywiście technicznymi) wydobywane są tylko koło Działoszyna i Chrzanowa, chociaż ich poleru, pozwalającego do owej arystokratycznej grupy kamieni je zaliczyć, nie można określić jako lustrzanego.

 

Wapienie dewońskie

Unikatowe złoże czarnego wapienia dębnickiego występuje w obrębie formy geologicznej znanej jako antyklina Dębnika. Trzon formy tworzą węglanowe skały paleozoiczne  dewońskie i karbońskie. W łomach założonych w tych skałach wydobywano w przeszłości marmury czarne, różowe i białe. Największe znaczenie miały ciemne wapienie dewońskie znane jako czarne marmury. Są to gruboławicowe, gruzłowate wapienie mikrytowe zawierające miejscami liczne gałązkowe amfipory, bulaste stromatopory, koralowce i ślimaki oraz rzadkie żyłki białego kalcytu. W stanie surowym są popielate, po wypolerowaniu - ciemnoszare i czarne. Ciemna barwa pochodzi od związków bitumicznych, które pod wpływem działania czynników atmosferycznych, łatwo się utleniają. Wapienie dębnickie mogą być stosowane tylko we wnętrzach, ponieważ na zewnątrz tracą nie tylko poler, ale i barwę. Oceny zniszczenia elementów zabytkowych wykonanych z marmurów dębnickich w jednym czasie wykazują różny stopień destrukcji. Dowodzi to zależności tych procesów od wewnętrznej struktury kamienia. Bardziej odporne są elementy wykonane z wapieni pelitycznych ze stosunkowo słabo zaznaczoną strukturą gruzłową. Kompleks tego typu stanowi dolną część serii wapieni dębnickich. Górną część stanowią skały o strukturze gruzłowej i laminowanej, które są łatwiej penetrowane przez agresywne roztwory. Marmur dębnicki nadaje się do rzeźby dekoracyjnej, architektonicznej, mniej do figuralnej. Najefektowniej wygląda tam, gdzie występuje w dużych, gładkich, lustrzanych powierzchniach. Wykonywano z niego bardzo różnorodne elementy: posadzki, schody, balustrady, odrzwia, kominki i stoły; w kościołach: chrzcielnice, kropielnice, całe ołtarze, kolumny, a najczęściej tablice pamiątkowe, epitafia, nagrobki i sarkofagi. Aczkolwiek początki eksploatacji sięgają czasów średniowiecznych, wydobycie i obróbka na większą skalę wiązana jest z czasami Zygmunta Starego, kiedy to w związku z przebudową Wawelu pojawiło się zapotrzebowanie na kamień dekoracyjny. Nieduża odległość od Krakowa, bliskość dużej spławnej rzeki i atrakcyjna barwa wapieni przyczyniły się do szybkiego rozwoju wydobycia. W pobliżu kamieniołomów powstały warsztaty kamieniarskie, początkowo prowadzone przez mistrzów włoskich. Prawdziwy rozkwit dębnickiego kamieniarstwa zaczął się na początku XVII wieku, za panowania Zygmunta III, i trwał do końca wieku XVIII. Epoka baroku to czasy czarnego marmuru, który z Dębnika trafił do wnętrz budowli głównie sakralnych na terenie całego kraju, a nawet  poza jego granice. Zabytki wykonane z tego kamienia odcisnęły charakterystyczne piętno na wnętrzach architektonicznych Krakowa i pobliskich miejscowości, gdzie stosowany był powszechnie do połowy XIX wieku. W samym kościele Mariackim są to: cztery portale, dwadzieścia trzy ołtarze, sześć bramek do kaplic, cztery balustrady i wiele nagrobków. Poza rejonem krakowskim czarny marmur użyty został między innymi w kościołach w Warszawie (kaplica Kotowskich w kościele św. Jacka, kaplice w katedrze św. Jana Chrzciciela i kościele św. Krzyża), w katedrze gnieźnieńskiej, na Jasnej Górze, we Fromborku, Gdańsku, Tarnowie, Łańcucie i wielu, wielu innych. Z marmuru dębnickiego wykonano kaplicę rodzinną Wazów, mauzoleum św. Stanisława i sarkofag królowej Jadwigi na Wawelu. Spośród zabytków świeckich, w których na dużą skalę zastosowano  marmur dębnicki należy wymienić przede wszystkim Zamek Królewski w Warszawie z niezwykłym gabinetem marmurowym oraz Łazienki. Król Stanisław August przez pewien czas nawet dzierżawił kamieniołomy w Dębniku i całość wydobytego materiału trafiała do Warszawy Interesującą odmianą marmurów dębnickich są tzw. marmury lochowe powstałe wskutek kontaktowego oddziaływania intruzji porfirowej. Wpływ metamorfizmu hydrotermalnego spowodował odbarwienie warstw lub nieregularnych fragmentów skał w dolnym kompleksie. Wapienie mają tu barwy od żółtej przez pomarańczową, zielonkawą po czarną, są nakrapiane i rozmaicie żyłkowane. Swą nazwę zawdzięczają głębokim szybikom (lochom), w których je dawniej wydobywano. Własności wapieni odbarwionych są zbliżone do wapieni czarnych, co pozwala na stosowanie ich do produkcji kamiennych elementów budowlanych, głównie wykładzin do dekoracji wnętrz. W przeszłości używane były do wyrobu drobnych przedmiotów ozdobnych. Obecnie wapienie dębnickie są udokumentowane w dwu sąsiadujących złożach „Dębnik” i „Dębnik I”, które powstały w 1992 roku przez podzielenie pierwotnego złoża „Dębnik”. Ich łączne zasoby wynoszą 12 790 tys. ton. Eksploatacji zaprzestano w 1993 roku i nie wznowiono do chwili obecnej. Firma „Martex” z Warszawy, do której należy złoże „Dębnik I”, wraz z historycznym „łomem karmelickim” (powstałym w czasach gdy tereny były własnością klasztoru o.o. karmelitów bosych w Czernej), ma zamiar wznowić eksploatację w 2002 roku. Przewidziana jest produkcja materiału blocznego, który będzie obrabiany w Warszawie oraz grysów i mączki nawozowej. Wskaźnik bloczności w złożu „Dębnik I” wynosi 10%, a w uzysku bloków przeważały dotychczas wielkości 0,5-0,25 m3 (małe i bardzo małe). W części objętej złożem „Dębnik”, w czasach powojennych eksploatację prowadzono metodami mechanicznymi w celu pozyskania bloków oraz przy użyciu materiałów wybuchowych dla wydobycia surowca do produkcji grysów. Stosowanie materiałów wybuchowych spowodowało powstanie dodatkowych spękań, które obniżyło istotnie wartość bloczną złoża. 

Wapienie karbońskie

Wapienie karbońskie o własnościach blocznych i walorach dekoracyjnych występują w brzeżnych partiach antykliny Dębnika  odsłaniają się w rejonie miejscowości Paczółtowice i Racławice. Odmiany zwięzłe, twarde o zróżnicowanych barwach wydobywano dawniej na cele dekoracyjne. Wymienić tu można  brunatny marmur racławicki i ciemnoczerwony, biało użylony marmur z okolic Czernej. Wapienie karbońskie udokumentowane zostały w złożu „Paczółtowice” (zasoby 6 425 tys. t). Są to skały drobnokrystaliczne, zwięzłe, łatwe w obróbce i przyjmujące poler, o barwie beżowej lub jasnobeżowej, użylone białym lub czerwonym kalcytem. Siatka kalcytu nadaje skale po wypolerowaniu walory dekoracyjne. W przeszłości wapień był na niewielką skalę wykorzystywany do produkcji bloków i płyt. Obecnie złoże nie jest eksploatowane ze względu na wymogi ochrony środowiska. W obrębie wapieni karbońskich występują żyłowe kalcyty osiągające miąższość do kilku metrów. Największe znaczenie uzyskał kalcyt, wydobywany w przeszłości w niewielkim łomie w Paczółtowicach. Nazywany jest „polskim onyksem” lub marmurem „paczółtowickim”. Posiada piękną różową barwę z ciemniejszymi smugami czerwonymi. Ze względu na małe zasoby stanowił głównie surowiec do wyrobu galanterii bądź inkrustacji stosowanych przeważnie łącznie z marmurem dębnickim. Żyła kalcytowa została wyeksploatowana, a jej pozostałości stwierdzić można jedynie na ścianach wyrobiska. Marmur paczółtowicki w połączeniu z czarnym „Dębnikiem” podziwiać można między innymi: w Kościele Mariackim w Krakowie, przy ołtarzu głównym w kościele klasztornym w Czernej i   na sarkofagu św. Jadwigi w Bazylice w Trzebnicy.

Wapienie jurajskie

Jurajskie wapienie skaliste i ławicowe tworzące Wyżynę Krakowsko-Częstochowską są materiałem budowlanym stosowanym od wielu wieków ze względu na odporność na działanie czynników atmosferycznych, dostępność i powszechne występowanie. Przykładem mogą być zamki na szlaku Orlich Gniazd i wiele budowli w Krakowie np. wieża ratuszowa, Wawel, kościoły św. Andrzeja i św. Wojciecha. Skały te jednak nie przyjmują poleru, co dyskwalifikuje je jako materiał dekoracyjny. Podejmowane w tym kierunku próby nie przyniosły zadowalających efektów. Przed drugą wojną światową w kamieniołomie na Liguniowej Górze koło Zalasu (na południu od Krzeszowic), eksploatowane były drobnodetrytyczne lub pelitowe wapienie płytowe o jasnokremowej barwie, znane jako „marmury z Zalasu”. Występują tam dwie odmiany różniące się własnościami technicznymi i zdolnością przyjmowania poleru. Bardziej powszechna jest odmiana odznaczająca się średnią podatnością na polerowanie, dużą nasiąkliwością i słabą mrozoodpornością nadająca się wyłącznie do stosowania we wnętrzach. Odmiana o lepszych właściwościach technicznych i łatwiej polerująca się występuje dużo rzadziej. Wapienie płytowe udokumentowane jako surowiec do produkcji kamienia łamanego, bloków, płyt okładzinowych oraz kruszyw do betonu i lastryka występują w nieudostępnionym dotychczas złożu „Mirów” położonym na wzgórzu Winnica koło Alwerni.

Trawertyny:

W północnej części Wyżyny Krakowsko-Wieluńskiej, w rejonie Działoszyna, występują skały nazywane „polskimi trawertynami”. Określenie „polskie” wynika z faktu, że nie są to trawertyny w sensie petrograficznym. W petrografii bowiem trawertynami nazywane są zwięzłe odmiany martwicy wapiennej, która powstaje przez wytrącanie  węglanu wapnia z wód źródlanych. „Polskie trawertyny” natomiast są przekrystalizowanymi wapieniami skalistymi o charakterystycznej, nieregularnej kawernistości. Są to twarde, przyjmujące poler skały, o barwach beżowych w różnych odcieniach, miejscami również żółtawych i rdzawych. Trawertyny udokumentowane zostały pod kątem wykorzystania: w budownictwie (do produkcji bloków, płyt, kształtek budowlanych), w drogownictwie (do produkcji mączki do mas bitumicznych i kamienia łamanego) oraz w rolnictwie (do produkcji wapna rolniczego). Według normy nadają się do produkcji elementów płytowych wykładzin pionowych do robót wewnętrznych i częściowo zewnętrznych, natomiast nie nadają się do produkcji wykładzin poziomych ze względu na bardzo dużą ścieralność i małą wytrzymałość na ściskanie. Zakres zastosowań powiększa proces szpachlowania, w wyniku którego pory wypełniane są przezroczystą żywicą. Wypolerowany po tym zabiegu kamień nadaje się do wyrobu posadzek, schodów, parapetów, blatów i innych elementów we wnętrzach, a także pionowych elewacji zewnętrznych. Łączne zasoby udokumentowane w złożach: „Zalesiaki”, „Raciszyn” i „Raciszyn II” wynoszą 22 550 tys. ton.  Eksploatacja wapieni w rejonie Zalesiaków datuje się od 1941 roku. Obecnie prowadzona jest w  kopalni „Raciszyn I” (złoże „Raciszyn II”) przez firmę prywatną Trawertyn J&J, która jest również właścicielem nieudostępnionego jeszcze złoża „Raciszyn”, oraz w kopalni „Zalesiaki” przez firmę prywatną Przedsiębiorstwo Robót Teletechnicznych, Energetycznych i Budowlanych z Warszawy. W latach 70. złoże „Raciszyn II” użytkowane było przez Rejon Dróg Publicznych w Wieluniu - produkowano wówczas kruszywa drogowe, pomimo że bloczność określona w dokumentacji geologicznej, obejmująca bloki o objętości minimalnej powyżej 0,25 m3, wynosi 34,3%. Po przejęciu złoża przez firmę Trawertyn J&J rozpoczęto uzyskiwanie materiału blocznego, który poddawany jest obróbce w zakładzie funkcjonującym przy kopalni. Odpady wykorzystywane są do produkcji kruszywa. Podobny asortyment produkowany jest w kopalni „Zalesiaki”, przy której również istnieje zakład obróbki. Tradycje zastosowania trawertynów w Polsce jako materiału dekoracyjnego nie są długie. W krajach śródziemnomorskich prawdziwe trawertyny używane są od stuleci, a nawet tysiącleci np. w rzymskim Koloseum. Z trawertynu wykonane zostały orły o skrzydłach husarskich, krzyże i płyty nagrobne na polskim cmentarzu wojennym na Monte Cassino. W Polsce przykłady zastosowania trawertynów w postaci pionowych płyt okładzinowych, znaleźć można między innymi na dworcach kolejowych Wrocław Główny i  Warszawa Śródmieście (realizacja w latach 1960-1973) oraz w przejściach podziemnych w Warszawie, gdzie obok funkcji dekoracyjnych korzystnie wpływają na tłumienie hałasu. Spotkać je można również we wnętrzach  Biblioteki Narodowej w Warszawie i w wielu kościołach zbudowanych w ostatnich latach. Coraz chętniej trawertyny stosowane są we wnętrzach budynków mieszkalnych ze względu na swą ciepłą, korzystnie prezentującą się kolorystykę. 

 

Dolomity triasowe

Dolomity triasowe zajmują rozległe strefy wychodni w rejonie Chrzanowa, Jaworzna Siewierza i Olkusza. Własności bloczne wykazuje część tzw. dolomitów diploporowych, których nazwa pochodzi od diplopor - glonów (zielenic) widocznych w skale jako niewielkie - klkumilimetrowe rurki. Są to skały organodetrytyczne, zbite, w różnym stopniu krystaliczne, o barwie żółtawej, szarożółtawej lub żółtordzawą. Charakterystyczną ich cechą jest obecność kawern o wielkości 1,0 mm3,0 cm, których ścianki pokryte są kryształkami węglanów. Parametry fizyczne dolomitów diploporowych wykazują znaczną zmienność.   Do celów budowlanych dolomity te używane są od wielu stuleci. Do najstarszych obiektów wykonanych z obrobionych bloków dolomitu należą: kościół Św. Jana Chrzciciela w Kuźnicy Świętojerskiej (XI-XII wiek), częściowo mury zamków w Będzinie (XI-XII wiek) i Siewierzu (XIV wiek).

 Własności bloczne dolomitów diploporowych stwierdzono w złożu „Libiąż” - jedynym eksploatowanym na cele budowlane, w dwu dotychczas nie eksploatowanych złożach ”Byczyna” i „Niesułowice-Lgota” oraz eksploatowanym na kruszywo złożu „Imielin”. Użytkownikiem złoża „Libiąż” jest Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe „Dolomit” sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie. Bloczne dolomity diploporowe, tworzące górną część serii złożowej, mają miąższość ok. 16 metrów. Wskaźnik bloczności obliczony dla tej partii złoża wynosi 7,1 %. Najbardziej wartościowy materiał  poddający się szlifowaniu i polerowaniu, tworzą dwie warstwy mające po 0,82 m miąższości. W wychodzie dominują bloki bardzo małe (poniżej 0,5 m3) i małe (0,5-1,0 m3), które stanowią 70% produkcji. W złożu „Libiąż” wydzielane są dwie odmiany różniące się walorami dekoracyjnymi: jednorodna o małej ilości kawern i niejednorodna z kawernami i laminacją. Odmiana jednorodna stanowi 60% miąższości serii złożowej dolomitów diploporowych. W zakładzie obróbki, znajdującym się obok kopalni, produkowane są: kamienne elementy budowlane, w tym także o fakturze szlifowanej i polerowanej, kamień łamany wybierany (murak), łupanka, kostka brukowa i kruszywo budowlane. Odpady produkcyjne przerabiane są na nawozy wapniowo-magnezowe. Według wymagań norm skały te mogą być stosowane do produkcji wykładzin pionowych wewnętrznych i zewnętrznych, a także częściowo do wykładzin poziomych we wnętrzach, przy czym zalecane są do pomieszczeń o  małym natężeniu ruchu. Jako wykładziny poziome zewnętrzne nie powinny być używane, mimo to z płyt dolomitowych wykonano posadzkę w krakowskich Sukiennicach i częściowo nawierzchnię Rynku Głównego.  Ze względu na dużą odporność na działanie czynników atmosferycznych, dolomit diploporowy niewiele się zmienia w zanieczyszczonym środowisku miejskim i stąd chętnie stosowany jest jako materiał budowlany i dekoracyjny na zewnątrz budynków. W Krakowie użyty został między innymi na obłożenie fasady Muzeum Narodowego, gmachu Chemii UJ, do budowy bulwarów nad Wisłą. W Warszawie dolomit zastosowano na terenie MDM i przy odbudowie Zamku Królewskiego (obramowania drzwi i okien). Przedstawiony materiał daje fragment zarysu bogatej historii górnictwa skalnego rejonu śląsko-krakowsko-częstochowskiego i raczej skromnej teraźniejszości. Tym niemniej są i optymistyczne akcenty: nieźle funkcjonują kopalnie trawertynu i dolomitu, wkrótce przestanie straszyć pustką kamieniołom w Dębniku. Jest to ważne ze względu na coraz większe zapotrzebowanie na czarny marmur do renowacji zabytkowych wnętrz. Jego brak na rynku kamienia stwarza trudności w prowadzeniu tego rodzaju prac, na co przykładem jest renowacja katedry w Łowiczu, gdzie zdecydowano się na zastosowanie czarnego marmuru z Włoch, pomimo sprzeciwu konserwatora zabytków. Bezpośrednie sąsiedztwo terenów objętych prawną ochroną przyrodniczą (Park Krajobrazowy „Dolinki Krakowskie”, rezerwaty „Dolina Eliaszówki” i „Dolina Racławki) nakłada jednak znaczne ograniczenia na sposób i skalę eksploatacji w Dębniku i uniemożliwia wykorzystanie wapieni karbońskich.

 

Objaśnienia fotografii

(fot. E. Tołkanowicz, K. Żukowski)

Fot. 3. Marmur paczółtowicki zastosowany w połączeniu z marmurem dębnickim  kościół klasztorny w Czernej.

Fot. 4. Ruiny zamku w Bobolicach, zbudowanego z wapieni skalistych.

Fot. 5. Kamieniołom trawertynu w Zalesiakach.

Fot. 6. Ściana eksploatacyjna w kamieniołomie dolomitów triasowych „Libiąż”.

 

Do not wait add your business to our directory!!

 

Add company...

 

Add small ads/strong>

to our base

 

 

Ogłoszenia...

Targi Xiamen 2012
45-837 Opole,
ul. Wspólna 26
Woj. Opolskie
Tel. +48 77 402 41 70
Tel. +48 77 402 81 22
Advertising:
This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.">This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.

Office:
This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.">This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.

This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.">
     All rights reserved - Swiat-Kamienia 1999-2012
     Design and implementation: Wilinet